Wtykamy nos w… korektę nosa! O szczegółach zabiegu rozmawiamy z ekspertem kliniki Dr Szczyt-Charytonowicz
Prosty, rzymski, zadarty, haczykowaty… Typów nosów jest wiele, lecz nie każdy jest zadowolony z tego, jakim został obdarowany przez naturę. Wtedy można zdecydować się na korektę nosa. O jednym z najpopularniejszych zabiegów medycyny estetycznej opowiada dr n. med. Piotr Stabryła, specjalista chirurgii plastycznej z kliniki Dr Szczyt-Charytonowicz
- Promocja
Z jakich powodów pacjenci decydują się na korektę nosa częściej – medycznych czy estetycznych?
Operację nosa i przegrody można wykonywać zarówno z przyczyn medycznych jak i estetycznych. Najczęstszą przyczyną zabiegów są względy wizualne, jednakże mogą one wynikać z pourazowego charakteru zniekształcenia. Wtedy towarzyszy skrzywienie lub złamanie przegrody, które powoduje zaburzenie czynności oddychania, utrudniające codzienne funkcjonowanie. Przeprowadzenie takiej operacji w tej grupie pacjentów znacznie zwiększa ich jakość życia po zabiegu.
Jakie wady najczęściej widzą pacjenci w swoich nosach? Co najczęściej chcą zmieniać?
Najczęstszym zniekształceniem przeszkadzającym pacjentom jest krzywy i garbaty nos. Pacjenci decydują się wtedy na zmniejszenie i wymodelowanie nosa. Innymi częstymi zgłaszanymi wadami są takie dotyczące końca nosa: zbyt szeroki i opadający, wtedy dokonujemy plastyki czubka nosa.
Jak ustala się z pacjentem przewidywany efekt? Za pomocą jakiegoś rodzaju wizualizacji, czy opisowo?
Zawsze przed operacją szczegółowo konsultujemy z pacjentem przewidywany efekt pozabiegowy. Istotne są zarówno oczekiwania pacjenta, jak i anatomia pozwalająca uzyskać dany efekt. Możemy wykonać wizualizację, jednakże należy pamiętać, że na ostateczny efekt danej procedury, oprócz samego zabiegu i opieki okołooperacyjnej, ma wiele czynników w tym proces gojenia i przestrzeganie zaleceń przez pacjenta.
Czy pacjenci obawiają się, że nie będą zadowoleni z efektów, czy może mają raczej pozytywne podejście?
Dla większości pacjentów zniekształcenie nosa jest kluczowe ze względu na jego centralne położenie na twarzy, stąd mają pozytywne nastawienie do operacji mającej na celu zmniejszenie psychicznego i często czynnościowego dyskomfortu. Jeżeli zostanie szczegółowo przeprowadzona rozmowa i zostaną uważnie wysłuchane oczekiwania pacjenta, efekt zabiegu jest przewidywalny i nie wpłynie negatywnie na postrzeganie siebie.
Czy zdarzyło się, że po jednej korekcie nosa pacjent chciał zmieniać tę część ciała ponownie? Czy w ogóle można ponownie przeprowadzać operację korekty nosa?
Należy pamiętać, że według publikacji naukowych, operacje nosa wiążą się z największym ryzykiem niezadowolenie pacjenta, sięgającym nawet 20%. Zdarza się, że efekt zabiegu jest niesatysfakcjonujący i wtedy pacjent jest kwalifikowany do operacji wtórnej, która technicznie jest zabiegiem trudniejszym niż pierwotna i często wymaga pobrania chrząstki z żebra.