Reklama

W tym artykule:

  1. Kim są „soft girls”?
  2. Za co faceci kochają „soft girls”?
Reklama

Kiedy szwedzka influencerka Vilma Larson wyznała, że rezygnuje z robienia kariery i stawia na osobiste szczęście, rozpętała się burza. Okazuje się jednak, że styl życia „soft girls” staje się coraz popularniejszy. Czy zawita także do Polski?

Kim są „soft girls”?

„Soft girl” to przeciwieństwo „girl boss”, dziewczyny, dla której kariera jest na pierwszym miejscu. „Miękkie dziewczyny” zamiast żyć w nieustannym stresie, stawiają na dobrostan. Zdrowo się odżywiają, chodzą na pilates i dbają o dom. A także o swojego mężczyznę.To, co najbardziej zaskakuje, to że trend na rzucanie pracy najmocniej rozwija się w Szwecji, którą od dawna stawia się za wzór równouprawnienia i feminizmu. Ale nawet tam dziewczyny mówią dość korporacyjnemu stylowi życia i zamieniają biurowe uniformy na stroje na siłownię. Wspomniana wyżej Vilma Larson przyznała, że od kiedy stała się „soft”, jej życie przestało być ciągłą walką o utrzymanie się na powierzchni.

„Moje życie jest prostsze. Nie muszę się martwić. Nie jestem już tak bardzo zestresowana. Co miesiąc wyznacza (partner - przyp. red.) mi pensję z pieniędzy, które sam zarobi. Jeśli potrzebuję czegoś więcej, to go o to proszę” – wyjawiła w rozmowie z BBC, którą cytuje dziendobry.tvn.pl.

Szwedka nie jest jedyna. Jak podaje BBC, już 14 proc. badanych dziewczynek wolałoby wieść taki styl życia.

Nanoship
Mat.prasowe

Za co faceci kochają „soft girls”?

Dodajmy dla porządku: nie wszyscy faceci, ale na pewno tacy, którzy od kobiety oczekują głównie ciepła i wsparcia, a także stworzenia przytulnego gniazdka. „Soft girl” to jednak nie to samo co „tradwife”. Ta pierwsza całkowicie poświęca się rodzinie, ta druga wcale niekoniecznie chce ją mieć, ceni raczej wygodę bycia w związku i możliwość samorozwoju. Feministki mają ochotę palić swoje egzemplarze „Drugiej płci”, ale my dostrzegamy w tym trendzie zmęczenie kapitalizmem i podwójnymi rolami, na jakie skazał nas późny patriarchat – dbania o karierę i o związek. A co Wy o tym myślicie?

Sex education
Mat.prasowe
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama