Wyjątkowy, w pełni elektryczny nowy Fiat 500 (RED) z miejsca skradnie Twoje serce. Za co my pokochałyśmy nowy model włoskiej marki?
Kojarzycie zapewne, że ostatnimi czasy moto-design poszedł w zbyt odważną stronę — wszelkie linie są ścięte i ukształtowane tak, by wyglądały na „groźne”. Zdaje się, że im mniej agresywnie dany produkt jest wystylizowany, tym mniej się wyróżnia — do takiego myślenia przyzwyczaili nas producenci hipersamochodów, którym nie kończą się pomysły na coraz to intensywniejsze podkreślanie charakteru swoich projektów. W końcu, to za takimi samochodami ludzie oglądają się na ulicy. Ale czy na pewno? I czy z podziwem wymalowanym na twarzy?
- Fiat w ELLE
I wtedy wjeżdża nowy Fiat (500)RED
Fiat 500 to jeden z najbardziej uroczych i uwielbianych małych miejskich samochodów. Teraz, przy współpracy z Fundacją RED, może stać się jednym z ulubionych w ogóle. 22 września w Turynie odbyła się oficjalna prezentacja elektrycznego modelu (500)RED, pierwszego samochodu w projekcie RED, którego misją jest ochrona planety i jej mieszkańców.
Samochodu bardzo na czasie, stworzonego z myślą o walce z postępującymi zmianami klimatycznymi oraz pandemią.
Nowa 500-tka RED jest w pełni elektryczna, a dodatkowo wewnątrz zawiera szereg rozwiązań wiruso- i bakteriobójczych. Są one tak dobrze przemyślane, że zastanawiamy się, czemu nie są rozpowszechnione na większą skalę. Jesteśmy fankami! Bo jak można nimi nie być — dostajemy tu filtr kabinowy z substancją biobójczą o wysokiej skuteczności usuwania wirusów i bakterii na poziomie >99,9%, która może powstrzymać ich rozprzestrzenianie się w kabinie pasażerskiej, a także poddane obróbce antybakteryjnej najważniejsze elementy wnętrza, takie jak kierownica, fotele i wykładzina bagażnika. Wszystko po to, abyśmy czuły się bezpiecznie, niezależnie od sytuacji pandemicznej.
Mało? Pozwólcie, że będziemy bezpośrednie. Wnętrze nowości Fiata oszałamia, jest absolutnie zachwycające. Bez problemu mogłybyśmy przetrwać w nim kwarantannę ;)
Nowy Fiat (500)RED to również połączenie sprawdzonych rozwiązań z przeszłości z futurystyczną myślą marki. Ikoniczny styl tego modelu został zachowany, jest jednak wzbogacony o współczesne akcenty stylistyczne, które sprawiają, że rzeczywiście czujemy się częścią zmian, które niesie ze sobą współpraca Fiata i RED. I jest to naprawdę wspaniałe uczucie. Dodatkowo, dwie nowe wersje silnika elektrycznego o mocy 95 lub 118 KM to więcej niż wystarczająco na miejskie przejażdżki i zwrócenie uwagi przechodniów.
I my również nie możemy się doczekać, aż będziemy mogły obejrzeć się za przejeżdżającym na ulicy nowym Fiatem (500)RED.
W coraz bardziej agresywnym i groźnym świecie (nie tylko designu), taka czerwona, uśmiechnięta „buzia” Fiata jest nam wszystkim po prostu potrzebna.
A gdy weźmiemy pod uwagę, jak wiele dobra niesie ze sobą, to nie można samemu się nie uśmiechnąć.
PS Przy zakupie nowego Fiata (500)RED klienci dostają list powitalny podpisany przez Oliviera François i Bono, Nie wiemy jak Wy, ale my jesteśmy aż czerwone z zazdrości.
1 z 8
Uroczo-gorący Fiat 500 (RED) z miejsca skradnie Twoje serce. Za co my pokochałyśmy nowy model włoskiej marki?
2 z 8
Uroczo-gorący Fiat 500 (RED) z miejsca skradnie Twoje serce. Za co my pokochałyśmy nowy model włoskiej marki?
3 z 8
Uroczo-gorący Fiat 500 (RED) z miejsca skradnie Twoje serce. Za co my pokochałyśmy nowy model włoskiej marki?
4 z 8
Uroczo-gorący Fiat 500 (RED) z miejsca skradnie Twoje serce. Za co my pokochałyśmy nowy model włoskiej marki?
5 z 8
Uroczo-gorący Fiat 500 (RED) z miejsca skradnie Twoje serce. Za co my pokochałyśmy nowy model włoskiej marki?
6 z 8
Uroczo-gorący Fiat 500 (RED) z miejsca skradnie Twoje serce. Za co my pokochałyśmy nowy model włoskiej marki?
7 z 8
Uroczo-gorący Fiat 500 (RED) z miejsca skradnie Twoje serce. Za co my pokochałyśmy nowy model włoskiej marki?
8 z 8
Uroczo-gorący Fiat 500 (RED) z miejsca skradnie Twoje serce. Za co my pokochałyśmy nowy model włoskiej marki?