Treningi dopasowane do nastroju
Czasem nasz dzień nie jest odpowiedni na cardio, za to doskonale pasuje do jogi. Z kolei jeśli w weekend chcecie się poczuć jak Baby z "Dirty Dancing", nie wybierajcie pilatesu tylko pole dance. Oto treningi na każdy nastrój!
1. Joga. Dla kogo i co daje?
Rozluźnia, ale nie rozleniwia. Odstresowuje i wycisza. Joga, mimo swojego uspokajającego działania, wyostrza zmysły i uczy skupienia. Jeśli w codziennym natłoku obowiązków zaczynacie się gubić i zamiast daty w umowie wpisujecie aktualną temperaturę powietrza, taki trening pozwoli Wam dość ze wszystkim do ładu. I oczywiście da chwilę wytchnienia dla głowy, gdy ciało dostanie wycisk.
Cel: Poczuć się jak Adriana Lima, trenująca jogę na tarasie swojego domu w Miami. Wokół tylko zieleń, śpiew ptaków i piękny widok na wielką wodę.
Joga pozwala na wyciszenie i koncentrację, bo wymaga od ćwiczącego bardzo dużej uważności. Dzięki temu zyskujemy dobry kontakt ze swoim ciałem, spokój i wyostrzoną wrażliwość. Ponadto joga to też duży zastrzyk energii, bo dotlenia się niemalże każda komórka po kolei - Ewa, joginka
Jak ćwiczyć jogę:
Ten trening opiera się najczęściej tak zwanych asanach oraz ćwiczeniach oddechowych pranajama. Pozycje takie jak Pies z głową w dół, Półksiężyc, Żuraw, Koło, Łuk, Orzeł, Świeca, Lew czy Stanie na głowie opanowywane są dokładnie i starannie na macie. Treningi są stopniowe, a ciało przyzwyczaja się do ćwiczeń. Dzięki nim stajemy się silniejsi, poprawia się krążenie krwi, dotleniają komórki naszego ciała i zwiększa metabolizm.
Jogę można trenować w szkole, np. Shakti lub Joga Studio Saska Kępa. Latem w wielu miastach są organizowane tego typu zajęcia na świeżym powietrzu. Jeśli jednak trenowanie w grupie nie jest dla nas, jogę można zawsze ćwiczyć z YouTubem: Yoga With Adriene, The Bad Yogi i DOYOUYOGA to kanały, na które warto zwrócić szczególną uwagę.
2. Cardio - co to takiego?
Trening, który pozwala wyrzucić z siebie złość i negatywne emocje, a z drugiej strony - dodaje energii na co dzień. To wszystko przez optymalne dotlenienie spowodowane dokładnymi ćwiczeniami i rozruszanie mięśni.
Cel: Być jak Cindy Crawford w kolorowych legginsach, trenująca cardio trzy razy w tygodniu ze swoim trenerem personalnym. Od lat zachwyca, więc wie co robi.
Jak ćwiczyć cardio:
Wybór zależy od Was i jest... bardzo szeroki. Treningi cardio to tak samo bieganie, jazda na rowerze, pływanie, spinning na rowerku stacjonarnym, skakanie na skakance, rolki i długie spacery w stałym tempie lub po prostu podskoki, biegi w miejscu i wymachy. Najlepiej ćwiczyć 20-40 minut trzy razy w tygodniu. Na pewno umiarkowanie - zbyt szybkie tempo czy bardzo intensywne ćwiczenia i oblewanie się potem wcale nie zwiększają spalania tkanki tłuszczowej, a wręcz je blokują. Podczas treningu tętno powinno wynosić mniej więcej siedemdziesiąt procent tętna maksymalnego. Dzięki cardio serce ma lepszą wydolność, organizm się dotlenia, ciało rzeźbi, cellulit zmniejsza, a my bardzo szybko chudniemy.
Cardio można trenować w każdy możliwy sposób: w szkole fitness, samodzielnie w domu lub w parku, z aplikacją czy kanałem YouTube (wystarczy wpisać: "cardio workout" i wybrać coś dla siebie).
3. Pole dance - figury budujące mięśnie
Pole dance to dobre rozwiązanie dla osób, które chcą nabrać odwagi i poczuć się lepiej w swoim ciele. Podnoszą samoocenę i leczą z kompleksów. Pomagają przekraczać granice i motywują do działania, bo progres przy regularnych treningach pojawia się dość szybko.
Cel: Wyglądać jak Kate Moss w teledysku The White Stripes "I Just Don't Know What To Do With Myself", ale z umiejętnościami mistrzyni World Pole Dance Championship.
W moim przypadku większa sprawność fizyczna szła w parze z większą pewnością siebie. Czułam, że bardziej akceptuję i rozumiem swoje ciało. Ale najfajniejsze były momenty, w których pokonywałam kolejne słabości – uczyłam się nowych figur pomimo bólu i myśli typu „to nie może się udać - Klaudia, trenuje pole dance
Jak ćwiczyć pole dance:
Każdy trening pole dance zaczyna się od długiej i dokładnej rozgrzewki, żeby przygotować ciało. Następnie pojawiają się ćwiczenia siłowe oraz po kolei wprowadzane są figury. Po jakimś czasie opanowywany jest cały układ. Pole dance wyszczupla ciało i pomaga spalać kalorie, a przede wszystkim wzmacnia mięśnie ramion, brzucha i nóg.
Najlepiej trenować pod okiem doświadczonej instruktorki, np. w inSpiral, Samo Centrum Wszechświata albo Oh lala.
4. Pilates - efekty pojawiają się zaskakująco szybko
Macie stresującą pracę, a do domu wracacie jako kłębek nerwów? Pilates działa świetnie na ciało, ale przede wszystkim pozwala uspokoić głowę, wyciszyć się i zmniejszyć napięcie. Po skończonym treningu odczuwa się ulgę - ale nie z powodu wykonanych ćwiczeń, tylko całkowitego zrelaksowania. Poza tym pilates powstał specjalnie dla ludzi, którzy... się dużo stresują.
Cel: Mieć figurę Meghan Markle. Ćwiczenia, które uprawiała, zanim jeszcze została żoną księcia Harry'ego i księżną Sussex, obejmowały właśnie pilates i to dzięki niemu tak wspaniale wygląda. Możemy się założyć, że w zaciszu swego królewskiego domu dalej uprawia ulubiony trening.
Jak ćwiczyć pilates:
Wygląda jak spokojne przeciąganie się na macie. Rzeczywiście, nie wymaga specjalnego przygotowania i kondycji, jest dobry dla tych, którym nie po drodze z życiem w stylu fit. Ćwiczenia wykonuje się powoli, we własnym rytmie i dokładnie. Wśród nich m.in. rozgrzewka z marszem w miejscu, skłony, opadanie, pionowe nożyce, wymachy rąk i nóg, a kluczową rolę pełni tutaj spinanie mięśni brzucha. Pilates wzmacnia całe ciało i doskonale się sprawdza, jeśli macie siedzącą pracę. Wasz kręgosłup Wam za to podziękuje, a na brzuchu pojawi się kaloryfer. Wystarczą regularne ćwiczenia trzy razy w tygodniu.
Pilates można ćwiczyć w wybranej szkole, np. Diamond Pilates lub samodzielnie w domu z aplikacją Pilates - home fitness.
5. Taniec jako aktywność fizyczna
Pomaga, jeśli macie gorszy nastrój, bo pobudza endorfiny, zwane hormonami szczęścia. W połączeniu z odpowiednio dobraną muzyką może sprawić, że nasz dzień nagle stanie się o wiele lepszy. Wyzwala poczucie beztroski. Jako trening najlepiej sprawdza się ten współczesny, hip-hop lub np. modny teraz High Heels, czyli wywodzący się z Kalifornii taniec na obcasach. Dodaje odwagi i jest bardzo kobiecy.
Cel: Poczuć się jak te wszystkie świetnie ubrane dziewczyny, chodzące na zajęcia do choreografki Tricii Mirandy (której filmiki osiągają milionowe odsłony na YouTube). I tańczyć do Rihanny we własnym salonie z taką charyzmą jak one na salce prób.
Taniec pozwala mi oczyścić się z nagromadzonych negatywnych emocji - "wyżyć się" i spożytkować energię w efektywny sposób. Oprócz tego jest świetny do wyrażania siebie, budowania samooceny i zdobywania świadomości swojego ciała - Ada, trenuje High Heels
Jak ćwiczyć taniec:
Trening zaczyna się rozgrzewką i przygotowaniem mięśni. Potem instruktor uczy konkretnych kroków i pokazuje opanowywaną technikę. Cały układ ćwiczony jest dopiero po jakimś czasie. Taniec pozwala szybko spalić tkankę tłuszczową, rzeźbi ciało i uczy prawidłowej postawy ciała. To trening aerobowy, a więc wzmacnia serce i przyspiesza krążenie krwi.
Wybór szkół tańca jest ogromny i dostępny w większości miast, natomiast w przypadku High Heels warto postawić na: Viva Cuba, East Side Dance Academy lub Art Dance Complex.
Jak dosłownie wyglądają zajęcia z jogi, pilatesu, treningu tanecznego High Heels, cardio i pole dance zobaczycie w naszej galerii.