Trendy kulinarne 2018: fat balls
Zapomnijcie o "kulkach mocy". Teraz na zdrowy deser będziemy jeść "fat balls", czyli przekąskę w stylu diety ketogenicznej!
Pamiętacie "kulki mocy" Anny Lewandowskiej? Szał na zdrowe praliny nie przemija. Ta zdrowa, kieszonkowa przekąska sprawdza się na czarną godzinę lub przekąskę do pracy. Można zrobić ją nawet z dwóch składników, a potrzebne produkty prawie zawsze mamy w kuchni. Jednak słynny deser wkrótce będzie musiał ustąpić nowemu trendowi ze świata fit. Są nim "fat balls", czyli tłuste kuleczki.
Nowe, modne pralinki są napakowane zdrowymi tłuszczami.
Dzięki temu mogą zastąpić nawet pełnowartościowy posiłek. Mają dużo kalorii i dostarczają wiele energii. Sprawdzą się na śniadanie lub przekąskę przed, czy po treningu. Z czego są zrobione? Najczęściej znajduje się w nich masło orzechowe, olej kokosowy, masło klarowane lub kakaowe, nasiona, orzechy, daktyle i mieszanka superfoods. Można do nich dodać nawet kolagen. Fat balls warto obtoczyć w wiórkach kokosowych, surowym kakao, cynamonie czy pudrze z buraka. Inspiracje znajdziecie pod tagiem o tej nazwie na Instagramie!
1 z 10
Fat balls - diets keto
2 z 10
Fat balls - tłuste kulki
3 z 10
Fat balls - zdrowa przekąska
4 z 10
Fat balls - domowe trufle
5 z 10
Fat balls - nose kulfi mocy
6 z 10
Fat balls - zdrowe praline
7 z 10
Fat balls - dietetyczna przekąska
8 z 10
Fat balls - nowy trend kulinarny
9 z 10
Fat balls - czekoladowe praliny
10 z 10
Fat balls - słodycz na diecie ketogenicznej