Reklama

Ramla Ali komentuje sytuację olimpijskiej bokserki Imane Khelif

Ramla była nie tylko pierwszą somalijską bokserką, która rywalizowała na igrzyskach olimpijskich, ale i pierwszą, która zdobyła złoty medal dla ojczyzny w boksie. W 2021 roku założyła „Sisters Club”, organizację charytatywną non-profit zapewniającą bezpłatne zajęcia sportowe dla kobiet. Po tym, jak dwie bokserki zostały wciągnięte w spór dotyczący kwalifikacji płci po ich włączeniu do tegorocznych igrzysk olimpijskich, Ali apeluje o współczucie.

Reklama

Somalijka zabrała głos w imieniu bokserek: Imane Khelif i Lin Yu-Ting

Czuję się zmuszona zabrać głos w imieniu Imane Khelif i Lin Yu-Ting, bokserek olimpijskich, które zostały zaatakowane przez krytyków kwestionujących ich płeć i uprawnienia do rywalizacji w boksie kobiet. Rozmowa wokół tych kobiet to nie dyskusja, to polowanie na czarownice. Znam Imane i jest mi jej bardzo żal. Jest genialną bokserką i dobrą osobą. Nikt nie zasługuje na nękanie, któremu jest obecnie poddawana.
Jestem zawodową bokserką, brałam udział w Igrzyskach Olimpijskich 2020, a Imane i ja sparingowałyśmy się wcześniej na obozach treningowych. Jest silna i wysoka. Racja, wyżsi przeciwnicy mają przewagę, ponieważ trudniej jest dostać się w ich zasięg. Właśnie dlatego uwielbiałam być z nią w ringu: to było wyzwanie. W boksie zawsze trzeba wykorzystywać swoje mocne strony. Jeśli jesteś silny, wykorzystujesz to na swoją korzyść. Jeśli masz dobrą pracę nóg, używasz jej do szybkiego poruszania się po ringu. Jeśli jesteś szybki, możesz walczyć defensywnie i wykorzystać siłę przeciwnika przeciwko niemu. Sportowcy muszą wykorzystać swoje unikalne umiejętności, aby odnieść sukces. Tak jest w każdej dziedzinie sportu.

Nazywają naszą dyscyplinę "słodką nauką". Przygotowanie do walki polega na przestudiowaniu poprzednich walk przeciwnika. Ty i twój trener analizujecie filmy na serwisie YouTube i opracowujecie strategię. Przykładowo, jeśli walczysz z wyższym przeciwnikiem, ciężko pracujesz, aby wejść w jego zasięg w walce wręcz. Celem jest odebranie mu przewagi wzrostu i uniemożliwienie wyprowadzania ciosów prostych.
Imane stoczyła 40 walk, w których poniosła tylko dziewięć porażek i pięć razy została zatrzymana (przez boksera lub sędziego – przyp.red.). Zatrzymałam więcej dziewczyn. Kontrola jej wyników jest niesprawiedliwa, a kontrola jej ciała jest naruszeniem. Jak zauważył Thomas Bach, szef Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Imane przez całe życie rywalizowała jako kobieta. Wezwania do jej dyskwalifikacji są naprawdę niesprawiedliwe.

W tym tygodniu odbyła się konferencja prasowa IBA (International Boxing Association). Dla tych, którzy nie wiedzą, jest to skorumpowana i kontrowersyjna organizacja, która została zakazana przez Igrzyska Olimpijskie. Całe spotkanie było totalną klapą, dziennikarze wyszli. Powiedzieli, że Imane i Lin nie przeszli testów, ale nie byli w stanie podzielić się szczegółami dotyczącymi ich wyników. Szef IBA zaoferował teraz 50 000 dolarów każdemu przeciwnikowi, z którymi Imane i Lin zmierzyły się na igrzyskach olimpijskich, aby spróbować udowodnić swoją rację. Nie jestem zasadniczo przeciwna testom, ale jest to skomplikowana i delikatna rozmowa, która powinna odbyć się przed walką, a nie po niej. Jeśli zamierza się przetestować te dwie kobiety, należy przetestować wszystkich. Nie powinno to być wykorzystywane wybiórczo do zastraszania sportowców. Mówimy o życiu prawdziwych kobiet, a Imane Khelif i Lin Yu-Ting są kobietami. Ojciec Imane musiał pokazać zdjęcia z dzieciństwa, aby to udowodnić. To straszne, że tak wiele osób wierzy w fałszywe wiadomości krążące w Internecie. Czy możecie sobie wyobrazić, jak ona się czuje, spacerując po wiosce olimpijskiej, świadoma, że wszyscy ją oceniają?

Oglądałam walkę Imane. Trafiła swoją przeciwniczkę, włoską bokserkę Angelę Carini, dwoma czystymi ciosami. To wszystko. Sama Imane powiedziała w wywiadzie, że była na obozach treningowych z Angelą i włoskim zespołem wiele razy, przez wiele lat. Znają ją dobrze, byli zaznajomieni z jej siłą. Dlaczego dopiero teraz kwestionują jej tożsamość? Kiedyś czytałam, że Michael Phelps produkuje mniej kwasu mlekowego niż przeciętny człowiek, co daje mu większą wytrzymałość podczas pływania. Nikt nie nawoływał do zakazania mu pływania, jest wychwalany. I słusznie. Jeśli chodzi o boks, jestem pewna, że wielu z nas uzyskałoby pozytywny wynik testu na wyższy poziom testosteronu. Kto decyduje, jaka ilość jest odpowiednia dla kobiety? Igrzyska Olimpijskie to celebracja odmienności. Właśnie o to w tym wszystkim chodzi, olimpijczycy to „superludzie” świata.

Wraz z rozwojem mojego profilu w mediach społecznościowych na przestrzeni lat, spotkałam się z wieloma przejawami rasizmu i islamofobii w sieci. I to bez bycia uwikłanym w centrum wojny kulturowej. Mogę sobie tylko wyobrazić, przez co przechodzą Imane Khelif i Lin Yu-Ting. Te kobiety zasługują na rywalizację bez uprzedzeń. Musimy stać na straży uczciwości i sprawiedliwości w sporcie oraz upewnić się, że sportowcy są oceniani na podstawie swoich wyników, a nie bezpodstawnych oskarżeń, które podsycają szkodliwe narracje.

Reklama

Tekst pojawił się oryginalnie na stronie ELLE UK.

Reklama
Reklama
Reklama