Rezydencje w Skanii - życie kobiet z pasją

1. Rezydencje w Skanii - zamek Bosjökloster

Tym, czego w Skanii nie da się przeoczyć, jest rezydencja Bosjökloster. Biały zamek to dawny Klasztor Bernardynek, który następnie stał się hrabiowską posiadłością. Otacza go malowniczy krajobraz - błękitne jezioro i zadbane ogrody otwarte dla zwiedzających. To magiczne miejsce skrywa w sobie również wyjątkowe, pełne dramatyzmu historie, które do dzisiaj chętnie opowiada jego właścicielka, córka hrabiego Torda Bonde.

Pierwszą prywatną posiadaczką pałacyku była hrabina Thale Ulfstand, która nabyła posiadłość drogą barteru od duńskiego króla Fryderyka II. Od tamtej pory dbały o nią kobiety z tego rodu o niezwykłej charyzmie i doskonałej intuicji. Ich siłę można odczuć do dziś, przechadzając się po arystokratycznych włościach.

2. Ogrody posiadłości Bosjökloster

Znakiem rozpoznawczym posiadłości Bosjökloster, który na długo pozostaje w pamięci, są róże. Kwiaty zaczynają rozkwitać na początku maja i porastają biały budynek, tworząc z nim harmonijny kontrast. Wokół zamku znajduje się Ogród Różany, gdzie można znaleźć ponad sto gatunków tej pięknej rośliny. Atrakcją jest również stuletni dąb zdobiący wejście do parku, czy kwitnące wokół niego krzewy i rododendrony. Na posesji można spotkać oswojone kucyki lub kozy, będące atrakcją turystyczną dla dzieci.

Przestrzeń zamku Bosjökloster to idealne miejsce na piknik. Tu w okresie letnim możesz wypocząć na polanie, albo popływać łodzią na otaczającym ogrody jeziorze. Przebywając w posiadłości warto spróbować miodu lipowego wzbogaconego w aromat mięty, pochodzącego z zamkowej pasieki.

3. Sztuka i kultura w Bosjökloster

Zamek Bosjökloster tętni życiem przez okrągły rok, zgodnie z tradycjami zachowanymi przez mieszkające w nim wcześniej kobiety. W murach szlachetniej posiadłości odbywają się warsztaty z dziergania ubrań, czy wystawy poświęcone zabytkowym tekstyliom. Nie brakuje również koncertów muzycznych, które zimą odbywają się w zamkowych salach, a latem rozbrzmiewają na terenie ogrodów. Magicznym czasem dla Bosjökloster jest Boże Narodzenie. Wtedy pałac warto odwiedzić z rodziną, by poznać świąteczną kuchnię i obyczaje Skanii. W tym okresie zamek organizuje wyjątkowe wystawy, koncerty kościelne oraz warsztaty plastyczne dla dzieci. To miejsce z duszą, które warto odwiedzić.

4. Rezydencje w Skanii - posiadłość Frediksdal

Do wyjątkowych miejsc, które warto zobaczyć, należy także Frediksdal. Niegdyś letnia rezydencja szlachecka, dziś - muzeum otoczone ogrodami, gdzie znajdują się rozmaite gatunki roślin zachwycające swoją gamą barw. Tu odbywają się również wernisaże artystyczne, przedstawienia teatralne czy pokazy audiowizualne. Pałacyk jest kulturalnym centrum idealnym dla artystek poszukujących inspiracji. Jego ostatnią właścicielką była Gisela Trapp. Kobieta była artystką oddaną historii, sztuce i kulturze, a pasje te dzieliła ze swoim mężem. Niespełna dwa lata po jego śmierci postanowiła uczynić z pałacu wyjątkowe miejsce otwarte dla wszystkich.

5. Inspirująca natura Frediksdal

Tym, co ujmuje od pierwszego spotkania z Frediksdal, są bujne ogrody utrzymane na przemian we francuskim i angielskim porządku. Powalająca, zielona przestrzeń pozwala zapomnieć o miejskim zgiełku. To miejsce jest schronieniem dla ćwierkających ptaków, wiewiórek i ludzi ceniących sobie obcowanie z naturą. Posiadłość powstała w 1787 roku. Od początku miała służyć jako letnia rezydencja. Chociaż nie znajduje się daleko od miasta, hodowano w niej zwierzęta na mięso, mleko czy jajka, oraz uprawiano owoce i warzywa. Arystokraci mieszkający we Frediksdal mogli na własnej skórze poczuć sielskie życie.

Ogrody botaniczne znajdujące się na terenie posiadłości zachwycają swoją fauną i florą. Tu zobaczysz krajobraz charakterystyczny dla Skanii - zielone łąki, wzgórza, zagajniki oraz niespotykane gatunki roślin. Wiosną oraz latem przyroda rozbrzmiewa śpiewem ptaków. To dom dla wielu zwierząt, w tym aż 24 różnych gatunków ważek.

6. Frediksdal - powrót do korzeni

Dzięki Giseli Trapp, kobiecie, która chciała zarazić swoją pasją innych, czas we Frediksdal się zatrzymał. Do dzisiaj znajduje się tutaj gospodarstwo agroturystyczne. Zachowane są w nim dawne metody hodowli i uprawy, zgodne z naturą danej pory roku. W posiadłości nie brakuje ekologicznych wyrobów czy tradycyjnych potraw, które mają zachęcać do powrotu do korzeni. Zimą w rezydencji otwierany jest jarmark świąteczny, podczas którego można napić się grzanego wina, spróbować lokalnych przysmaków i zakochać się w skańskim rzemieślnictwie. Frediksdal pozwala na wędrówkę w czasie, która przypomina, że warto zwolnić tempo życia. Pobyt w posiadłości to prawdziwy relaks oraz dawka inspiracji z dziedziny sztuki, filozofii, historii i kultury.