Puste miasto w filmie "City of Silence". Kwarantanna z powodu koronawirusa inspiracją dla twórców wideo
Sieć powoli zalewają zdjęcia i wideo opustoszałych w wyniku kwarantanny miast. Warszawę do tej pory najbardziej obrazowo pokazał Damian Popławski z Pop Art Media. W jego "City of Silence" Warszawa skąpana jest w słońcu, ale wygląda jak po apokalipsie.
Takie obrazy znamy, ale tylko z literatury science-fiction i filmowych obrazów z tego gatunku. Puste ulice, opustoszałe budynki, niemal nieistniejący ruch samochodowy. Damian Popławski zrealizował artystyczne wideo, gdzie ujęcia z drona pozwalają zobaczyć sytuację z lotu ptaka. Taki obraz elektryzuje, szczególnie w zderzeniu z bardzo spokojną muzyką użytą przez autora. Warto dodać, że wideo było realizowane w weekend. I to wcześnie rano, gdy także w normalnych warunkach i bez zagrożenia koronawirusem Warszawa jest po prostu spokojna. Mimo to całość ma wymiar symboliczny i sprawia, że zadajemy sobie pytanie - "Czy naprawdę taki obraz miast będzie nas dotyczył przez najbliższe miesiące"?
Cóż, zdjęcia ze świata, nawet te niewyreżyserowane, pokazują autentycznie spustoszałe węzły dróg i ulice. Z kolei materiały NASA, które obiegły już cały świat, wizualizują stopień zanieczyszczenia powietrza sprzed pandemii i obecnie. Nietrudno tu o skojarzenia z zemstą natury, którą znamy między innymi z animacji "Księżniczka Mononoke".