Psycholożka tłumaczy, jak radzić sobie z byłym partnerem, który nie chce odejść. W realu i na Instagramie

Złośliwości w mediach społecznościowych, trzy nieodebrane połączenia i długie głosówki o drugiej w nocy. Niektórzy byli potrafią nieźle uprzykrzyć życie. „Dla osób o lękowym stylu przywiązania rozstanie może być szczególnie trudne – mogą być zaborcze i nie chcieć odpuścić” – mówi Jo Coker, psycholożka i dyrektorka ds. terapii i standardów szkoleniowych w College of Sexual and Relationship Therapists (COSRT).

Jak radzić sobie z byłym, który nie chce odejść

Jednym z najbardziej jaskrawych przykładów natrętnego byłego partnera jest Justin Bieber. Po tym, jak Selena Gomez ogłosiła w grudniu zaręczyny z producentem Bennym Blanco, ludzie zaczęli uważnie analizować aktywność Biebera w mediach społecznościowych – w tym repost mema z Gollumem z „Władcy Pierścieni”, wpatrującego się tęsknie w pierścień z podpisem: „Dziewczyny w mediach społecznościowych, kiedy się zaręczają”. Internauci interpretują to jako próbę zwrócenia uwagi Gomez, ponad dekadę po zakończeniu ich związku (i mimo że sam jest żonaty). „Publiczne rozstanie może być bardziej bolesne, a media społecznościowe to okrutne miejsce, gdzie obcy ludzie komentują, potęgując emocjonalne napięcia i pogarszając sytuację” – tłumaczy ekspertka. Ale nie tylko celebryci mają do czynienia z uporczywymi duchami z przeszłości, a ich działania mogą mieć negatywny wpływ na osobę, która próbuje iść do przodu.

„Były, który kontaktuje się bez zaproszenia – fizycznie lub przez wiadomości online – może powodować dyskomfort. Dlatego tak ważne jest, by być stanowczym podczas rozstania i nie próbować go łagodzić w trosce o uczucia drugiej osoby” – mówi Coker.

Ważne jest też, aby rozpoznać, kiedy takie zachowanie przekracza granicę między „irytującym” a „nękaniem” – i traktować je adekwatnie. „Jeśli były uporczywie się narzuca i powoduje strach lub stres, trzeba to zgłosić odpowiednim organizacjom zajmującym się stalkingiem – albo nawet policji” – podkreśla.

„Natarczywy eks może też sprawić, że nowy partner poczuje się tak, jakby był na drugim planie” – mówi Coker. „To może spowalniać rozwój nowej relacji”.

Pięć scenariuszy z uporczywym byłym – i jak sobie z nimi radzić, według psychologa relacji

Jak zatem reagować na niechcianą, ale uporczywą postać z przeszłości? Zapytaliśmy Coker o kilka uciążliwych zachowań byłych partnerów – i jak można je zrozumieć oraz na nie reagować.

Były, który oczernia cię wśród wspólnych znajomych

Pary często poznają się przez znajomych, co jest świetne, dopóki wszystko idzie dobrze – ale kiedy związek się kończy, ta społeczna sieć może stać się źródłem napięć.

Najlepszą reakcją jest brak reakcji. „Zachowaj spokój i nie angażuj się – to tylko dolewa oliwy do ognia” – mówi Coker, dodając, że możesz też poprosić przyjaciół, by nie przekazywali ci złośliwych komentarzy.

Były, który krytykuje cię w mediach społecznościowych

„Dziś łatwo jest dzielić się bólem i niezadowoleniem z byłym partnerem przed szeroką publicznością” – mówi Coker.
Jeśli były partner komentuje cię w mediach społecznościowych, trudno powstrzymać się od odpowiedzi – ale dając mu satysfakcję z reakcji, tylko go zachęcasz.
„Osobiście wycofałabym się z mediów społecznościowych, aż sytuacja się uspokoi” – sugeruje Coker.

Były, który pisze do ciebie jako „przyjaciel” – ale często przekracza granice

„Czy można być przyjaciółmi z byłym? Tak – jeśli obie strony szanują fakt, że związek się zakończył i nie przekraczają granic” – mówi Coker. Najlepiej działa to, gdy obie strony miały czas, by się otrząsnąć.
„Nie możesz być przyjaciółmi z kimś, kto przekracza granice, np. po pijanemu” – mówi Coker. „[Trzeba] jasno określić zasady kontaktu.”
Zaleca również zastanowić się nad własnym zachowaniem. Czy jesteś zbyt znajomy, wysyłasz wiadomości lub reagujesz, przekraczając granice?