Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Zapraszamy na subiektywny przewodnik po Nowym Jorku, przygotowany przez miłośników podróży - Magdalenę i Janusza Gałków. W pierwszym odcinku - najlepsze hotele NYC.
Magdalena:
Bilet z nadrukiem JFK uśmiechnął się do nas przyjazną ceną, więc gdy plastikowy przyjaciel każdej kobiety połechtany czterocyfrowym pinem nie zaprotestował, znaleźliśmy się w drodze po przedsmak Xmasowego szaleństwa.
Nie kryłam obaw. Telewizyjne relacje z występu Sandy wyglądały groźnie. Okazało się jednak, że licho czaiło się znacznie bliżej. Lotniskowa mgła z podkrakowskich Balic opóźniła odloty i ukradła walizkę. Szczególnie to drugie w perspektywie taaakich zakupów popsuło nasz humor na początku eskapady.
Janusz:
Hmm, zawsze fascynowała mnie chronologia zdarzeń (a raczej jej brak) w pamiętnikach pisanych przez kobiety. O tym, że mgła ukradła nam bagaż, mieliśmy się dowiedzieć dopiero po wylądowaniu. Któż jednak przywiązywałby wagę do tak drobnego czasoprzestrzennego niedomówienia? Zwłaszcza że mgła wchłonęła także pierwszy punkt naszego programu w postaci broadwayowskiej Evity. Nowy Jork przywitał nas jednak taką feerią świateł, żółtotaksówkowych klaksonów i całym tym… zorganizowanym chaosem, że w sekundzie zapomnieliśmy o przejściowych nieprzyjemnościach. Stało się tak również dzięki temu, że pierwszą noc zaplanowałem w położonym przy Columbus Circle, luksusowym przybytku o nazwie Mandarin Oriental.
Już trzeci raz w ciągu kilku miesięcy, po Las Vegas i Chiang Mai, przekroczyliśmy próg ekskluzywnej rezydencji spod znaku wachlarza. Drobne okruchy – zapachy, smaki, dźwięki, obsługa… wszędzie ten sam, najwyższy standard – mandaryński koktajl o smaku przeznaczonym dla kobiet. To dlatego je... pardon ją;) tutaj zabieram. Lobby na trzydziestym piątym piętrze, a na parterze szezlong i... liberia. Pomocna w przywołaniu windy bądź taksówki, niezbędna czasem (często) w transporcie kartonowych toreb, kryjących świeże sukienki i dojrzałe kostiumy. W recepcji uśmiech (jakbyśmy się widzieli kolejny już raz w tym tygodniu; przetłoczony złotem liścik powitalny i w równie stylowej kopercie potwierdzenie nowej godziny rezerwacji w obleganym lokalu (spóźnienie zaanonsowałem concierge'owi mailem, klikając „send”, gdy koła samolotu traciły już kontakt z betonowym pasem (sza!)).
Można by godzinami opowiadać o apartamentach, zasobnej winotece, zdobywającym międzynarodowe laury spa. A przy okazji - gdy będziecie korzystać z gościnności Mandarin Oriental, poproście koniecznie o pokój z widokiem na Central Park – wschód słońca was zauroczy! I uwaga! Nie rezygnujcie zbyt pochopnie ze śniadania. W restauracji Asiate nie siadajcie przypadkiem na sofie z lustrem za plecami, bo partner – zamiast waszej urody – będzie dyskretnie podziwiał panoramę Central Parku.
Magdalena:
Uniseks? Napędzani równouprawnieniem liberałowie obyczajów proponują nam uniseksowe toalety! Nie tylko protestuję, ale uważam, że kobiety mają prawo do intymności, swoich kawiarni, butików :; no i rzecz jasna... hoteli! Gwoli sprawiedliwości niech mężczyźni miewają czas dla siebie – w zaciszu... sportowych barów i bolidowych stajni.
Uwielbiam Piątą Aleję i sąsiednią Madison dla tych wszystkich „posh” i „gosh” wystaw i kreacji. Choć, co nie jest tajemnicą, bardziej chyba cieszą mnie zaskakujące okolice Soho i Tribeca. Z tym większym zainteresowaniem czekałam na hotel The Setai.
Pierwsze wrażenie? Po co mężczyznom aż tyle miejsca? Bo jest to wybitnie męski, żeby nie powiedzieć – techniczny hotel. Całość emanuje oszczędnym wystrojem. A już Bar on the 5th to kwintesencja hotelowego designu (fot. powyżej). Jak na mój gust aż nadto surowy. Szczegóły gubią się w przestrzeniach. Olbrzymich rozmiarów lustro łazienkowe w pokoju deluxe ma wbudowany telewizor. Cóż, panowie uwielbiają sport i wiadomości nawet podczas golenia:). Okazałe łóżko oraz przestronna garderoba zyskują jednak moją sympatię. „Bar przy piątej”, mimo iż próbuje przekonać mnie do siebie koncertem z cyklu „Women in Jazz!”, przegrywa zdecydowanie z najbardziej kobiecą w tym męskim hotelu restauracją Ai Fiori. Potrawy z włoskiej i francuskiej riwiery zamykają moje usta na długo...
O Autorach:
Magdalena Gałka
Prowadzi przytulny hotel w Krakowie, od lat doceniany przez międzynarodowe forum podróżników Tripadvisor. W czasach gdy nagrody forum miały charakter ogólnoeuropejski, obiekt - jako jedyny w Polsce - znalazł się wśród 10 najlepszych B&B w Europie.
Edukacja i pasje skłaniają ją do podróży i wyszukiwania miejsc z najwyższej półki, choć niekoniecznie tych z najdroższym logo. Bycie mamą pomaga w odkrywaniu miejsc przeznaczonych dla rodzin, aktywność męża - w podróżach "adults only".
Janusz Gałka
"Człowiek w drodze", w podróżach poszukuje miejsc uznawanych za najlepsze, ocenia, konfrontuje i pisze o nowych trendach w światowej turystyce, bywa tam gdzie jeden uśmiech nie wystarczy i nawet najbardziej zamożni muszą sięgnąć głębiej do kieszeni. Luksusowe miejsca traktuje z zawodową rzetelnością szukając prawdy pod polichromią blichtru.
1 z 30
Nowy Jork, fot. archiwum prywatne
2 z 30
Hotel Mandarin Oriental, fot. archiwum prywatne
3 z 30
Hotel Mandarin Oriental, archiwum prywatne
4 z 30
Mandarin Oriental, fot. Janusz Gałka
5 z 30
Magdalena Gałka w The Setai New York / fot. Janusz Gałka
6 z 30
The Setai New York, fot. mat. prasowe The Setai New York
7 z 30
Bar on the Fifth, fot. mat. prasowe The Setai New York
8 z 30
Hotelowe Auriga SPA, fot. mat. prasowe The Setai New York
9 z 30
Magdalena i Janusz Gałka / fot. Janusz Gałka
10 z 30
Hotel Mandarin Oriental - wnętrze, fot. mat. prasowe Mandarin Oriental
11 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork, for. Janusz Gałka
12 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork dla niej i dla niego, fot. Janusz Gałka
13 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork dla niej i dla niego, fot. Janusz Gałka
14 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork dla niej i dla niego, fot. Janusz Gałka
15 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork dla niej i dla niego, fot. Janusz Gałka
16 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Hotel Mandarin Oriental, fot. mat. prasowe
17 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Hotel Mandarin Oriental, fot. Janusz Gałka
18 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Hotel Mandarin Oriental, fot. Janusz Gałka
19 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Hotel Mandarin Oriental, fot. Janusz Gałka
20 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Hotel Setai Fifth Avenue, SPA Auriga, mat. prasowe
21 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Hotel Setai Fifth Avenue, Bar on the Fifth, mat. prasowe
22 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Hotel Setai Fifth Avenue, mat. prasowe
23 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Widok na Central Park, fot. Janusz Gałka
24 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork dla niej i dla niego, fot. Janusz Gałka
25 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork dla niej i dla niego, fot. Janusz Gałka
26 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork dla niej i dla niego, fot. Janusz Gałka
27 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork dla niej i dla niego, fot. Janusz Gałka
28 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork dla niej i dla niego, fot. Janusz Gałka
29 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Nowy Jork dla niej i dla niego, fot. Janusz Gałka
30 z 30
Nowy Jork dla niej i dla niego: hotele
Hotel Mandarin Oriental, fot. mat. prasowe