Tu zobaczysz cały spot reklamowy Nespresso z Evą Longorią i Georgem Clooney'em

Jak Ci się współpracowało z Nespresso?
Eva Longoria: Współpraca z Nespresso dla takiej miłośniczki kawy jak ja, to zaszczyt. Ich dbałość o najwyższą jakość oraz sztuka przygotowania kawy są niezwykle inspirujące. Praca w zespole, z którym łączą mnie te same wartości i pasja do kawy, daje ogromną satysfakcję i radość! Uważam, że możliwość współpracy z moim przyjacielem George’em Clooneyem oraz poznanie tak utalentowanych kobiet jak Camille Cottin i Kim Go Eun to duże wyróżnienie.

O czym jest nowa kampania Nespresso?
Pewna dziedziczka traci cenne diamenty... torbę pełną kaw Nespresso. Nasz przystojny detektyw George przeszukuje pociąg w poszukiwaniu złodzieja. To przezabawna historia z – jak sądzę – z nieoczekiwanym zakończeniem.

Jak wspominasz pracę na planie, z resztą obsady?
Było niesamowicie. Kampanie Nespresso zawsze się wyróżniają, do czego przyczynia się między innymi gwiazdorska obsada. Mimo że pracowałam z George’em, Camille i Kim po raz pierwszy, od razu znaleźliśmy wspólny język i świetnie się bawiliśmy. Produkcja miała iście kinowy rozmach – cztery dni zdjęć i ponad 150 osób w ekipie. To robiło wrażenie!

Mat. prasowe


Co podobało Ci się najbardziej w pracy przy nowej kampanii Nespresso?
Zdecydowanie moja postać psotnej szefowej kuchni – uwielbiam takie role, w których mam okazję trochę się pobawić i pokazać swoją osobowość. Oprócz klasycznego 60-sekundowego spotu nagraliśmy też sporo krótszych filmików do publikacji w mediach społecznościowych i w sieci – wszystkie są zabawne i kreatywne. Jestem bardzo ciekawa, jak to wszystko wyszło.

Czy zdarzyło Ci się tłumaczyć przed bliskimi, dlaczego ostatnia kapsułka Nespresso tajemniczo rozpłynęła się w Twojej filiżance?
Nie! Nie musiałam, bo w moim domu kawy nigdy nie brakuje. Jako prawdziwa miłośniczka kawy i pewnie jedna z najwierniejszych fanek Nespresso, zawsze dbam o zaopatrzenie kuchni w moją ulubioną kawę Nespresso.

Jak najczęściej pijesz kawę? Jak wygląda Twój rytuał?
Zależy od miejsca, w którym akurat jestem – w pracy, w domu czy w podróży – ale zawsze staram się celebrować tę chwilę. To może być poranek, kiedy mój syn jeszcze śpi albo wspólna przerwa z kolegami w trakcie zdjęć. Jedno jest pewne – niezależnie od okazji każda kawa musi mieć niezapomniany smak.

Co musi wyróżniać kawę, byśmy nie mogli o nie zapomnieć?

Z pewnością wyjątkowy smak – według mnie musi być intensywny i bogaty. Ale równie ważny jest aromat. Kiedy kawa działa jednocześnie na wszystkie nasze zmysły, nie jesteśmy w stanie o niej zapomnieć.

Twoje ulubione wspomnienie związane z kawą?
Kiedy byłam mała, robiłam poranną kawę mojemu tacie – to było moje zadanie. Uwielbiałam dźwięk syczącego powietrza podczas parzenia kawy i ten unoszący się aromat. Lubiłam robić mu kawę, ale też całą otoczkę wokół tego – to rytuał, który pielęgnuję do dziś.

Mat. prasowe


Która kawa Nespress jest Twoją ulubioną?
Chyba nikogo nie zaskoczę, jeśli powiem, że uwielbiam Arpeggio – słynną fioletową kapsułkę. Mam też w domu ekspres Vertuo Creatista, który cenię za to, że mogę w nim przygotować różne rodzaje kawy w zależności od nastroju. Na każdą okazję znajdzie się odpowiednia kawa Nespresso!

A gdybyś miała użyć kawy w jednym z przepisów z Twojej książki „My Mexican Kitchen”?

Zdecydowanie byłby to koktajl Nespresso martini – oczywiście z dodatkiem tequili Casa del Sol.

O roli kawy w Meksyku możemy dowiedzieć się z Twojego serialu dokumentalnego „Searching for Mexico”. Opowiedz nam o meksykańskiej kulturze kawy.
Kultura kawy w Meksyku jest przepiękna. Jedno z najbardziej niezwykłych miejsc, w których piłam kawę, to góry w Veracruz słynące z jej uprawy. Są tam też unikalne mieszanki i przepisy, jakich nie znalazłam nigdzie indziej. Jedną z moich ulubionych kaw jest Café de Olla – cudowna mieszanka cynamonu i meksykańskiej czekolady.

A czy widzisz siebie jako właścicielkę restauracji w przyszłości? Co byłoby jej specjalnością?
Oczywiście – chciałabym przybliżyć Europejczykom więcej dań autentycznej kuchni meksykańskiej. Wszędzie przydałaby się szczypta pikanterii.

Gdybyś mogła pójść na kawę z trzema osobami – żyjącymi lub niekoniecznie – kogo byś zaprosiła i dlaczego?
Wybrałabym George’a, Camille i Kim, więc moje marzenie już się spełniło!

Mat. prasowe

Materiał promocyjny marki Nespresso