Zakochani Tomasz Włosok i Malwina Buss na premierze „Kulej. Dwie strony medalu” nie odstępowali się na krok
9 października w Warszawie odbyła się uroczysta premiera filmu „Kulej. Dwie strony medalu”. Na wydarzeniu nie mogło zabraknąć odtwórcy głównej roli, Tomasza Włosoka, który na czerwonym dywanie pozował w objęciach partnerki, Malwiny Buss.
Tomasz Włosok i Malwina Buss promienieją na premierze „Kulej. Dwie strony medalu”
„Kulej. Dwie strony medalu” nareszcie jest dostępny dla szerszej publiczności. Po seansach, które odbyły się w ramach 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, najnowszy projekt Xawerego Żuławskiego wchodzi do kin w całej Polsce. Na uroczystej premierze biograficznej historii Jerzego Kuleja, która odbyła się 9 października, film wspierał tłum gwiazd. Na czerwonym dywanie pozowali Tomasz Kot, Agnieszka Woźniak-Starak, Małgorzata Socha czy Julia Szeremeta, srebrna medalistka olimpijska z Paryża.
Na wydarzeniu nie zabrakło Tomasza Włosoka, który za rolę polskiego boksera i dwukrotnego mistrza olimpijskiego został nagrodzony m.in. Kryształową Gwiazdą ELLE. Aktor przed fotoreporterami pozował ze swoją partnerką u boku, Malwiną Buss, w dopasowanych stylizacjach. 33-letni gwiazdor filmu „Piosenki o miłości" postawił na look w stylu smart casual z czarnym garniturem i czapką z daszkiem. Z kolei aktorka miała na sobie czarną kreację do ziemi na cienkich ramiączkach i z gorsetowym topem. Sukienka to projekt polskiej marki Monday Artwork i poza klasyczną czernią występuje jeszcze w śnieżnej bieli.
„Kulej. Dwie strony medalu” już w kinach
„Kulej. Dwie strony medalu" to opowieść o małżeństwie Jerzego i Heleny Kulejów. Produkcja koncentruje się na okresie między 1964 a 1968 r., kiedy sportowiec zdobył złoto na igrzyskach olimpijskich w Tokio, by następnie powtórzyć ten wyczyn w Meksyku. Rodzina Kulejów musi poradzić sobie z ciężarem sukcesów pięściarza, a ich miłość zostaje wystawiona na próbę. Produkcja w reżyserii Xawerego Żuławskiego walczyła w tym roku o Złote Lwy w konkursie głównym podczas 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Ostatecznie nagroda powędrowała do "Zielonej granicy" Agnieszki Holland. Xawery Żuławski nie wrócił jednak z festiwalu z pustymi rękami. Poza Kryształową Gwiazdą ELLE film zdobył Złotego Kangura, czyli nagrodę australijskich dystrybutorów filmowych.