Reklama
  1. Tyra Banks o swojej drodze do macierzyństwa: "IVF uratowało mnie"
  2. Trudności związane z IVF: Uczucie "nieadekwatności" Tyry Banks
  3. York Banks Asla: Jak Tyra Banks przygotowała się na narodziny syna
  4. Życie Tyry Banks w Australii: Nowy rozdział i firma z lodami
  5. Jak Tyra Banks łączy życie zawodowe z byciem mamą
Reklama

1. Tyra Banks o swojej drodze do macierzyństwa: "In vitro uratowało mnie"

Tyra Banks wyjawiła, że zawsze marzyła o byciu matką, ale przez wiele lat jej kariera stała na pierwszym miejscu. "Pamiętam, jak miałam 24 lata i mówiłam: 'Za trzy lata będę miała dziecko'. Przez długi czas skupiałam się na karierze, mówiąc 'trzy lata, trzy lata'. W końcu prawie było już za późno" – powiedziała Tyra, dodając, że zapłodnienie in vitro było jej ostatnią szansą na posiadanie dziecka. Wspomniała również, że była to ostatnia szansa, bo było to "ostatnie z jej jajeczek", co sprawiło, że ten proces stał się niezwykle emocjonalnym doświadczeniem.

2. Trudności związane z IVF: Uczucie "nieadekwatności" Tyry Banks

Opowieść Tyry nie jest tylko historią medycznego procesu, ale również emocjonalną podróżą. Modelka przyznała, że w trakcie wizyt u lekarzy, które miały na celu zebranie jajeczek, starała się zachować jak najwięcej prywatności. Jednak porównania z innymi kobietami w gabinecie były nieuniknione. "Doktor mówił do mnie: 'Masz sześć jajeczek', a następnie szedł do kolejnej kabiny i mówił: 'Masz 35 jajeczek, o Boże!'" – wspominała Banks. "I wtedy czułam się naprawdę nieadekwatna. Dlaczego nie można tego po prostu napisać na papierze, zamiast głośno mówić?" – dodała modelka, która w tych chwilach zmagała się z poczuciem niepełnej wartości.

3. York Banks Asla: Jak Tyra Banks przygotowała się na narodziny syna

Mimo trudności związanych z IVF, Tyra Banks nie kryje swojej radości z powodu zostania matką. W 2016 roku powitała swojego syna, Yorka Banksa Aslę, który przyszedł na świat dzięki surogatce. Tyra i jej ówczesny partner, Erik Asla, przez wiele lat stali się rodzicami chłopca, który obecnie ma 9 lat. Modelka podzieliła się również osobistym wspomnieniem dotyczącym przygotowań do narodzin syna. "Zrobiłam płytkę, na której napisałam 'Mommy already loves you' i umieściłam ją w pokoju dziecka przed narodzinami. Do dziś York ekscytuje się, kiedy widzi tę sztukę" – opowiedziała wzruszona Tyra.

4. Życie Tyry Banks w Australii

Po narodzinach syna, Tyra Banks zdecydowała się na kolejny krok w swoim życiu. Zdecydowała się przeprowadzić do Australii, gdzie wraz z partnerem Louisem Bélanger-Martinem i synem, rozwijają firmę zajmującą się produkcją lodów SMiZE and Dream. W wywiadzie z Hager Tyra wyjaśniła, jak zakochała się w Australii i jej mieszkańcach. "Zakochałam się w Australii, za każdym razem, gdy wracałam. Wśród trzech krajów na świecie, które jedzą najwięcej lodów, są: Stany Zjednoczone, Nowa Zelandia i Australia. Więc pomyślałam, że skoro tu jestem, a ludzie uwielbiają lody, to czemu by nie spróbować?" – wyjaśniła modelka.

Reklama

5. Jak Tyra Banks łączy życie zawodowe z byciem mamą

Mimo intensywnego życia zawodowego, Tyra Banks nigdy nie zaniedbała roli matki. W jednym z wywiadów zdradziła, że nie jest tzw. "scene mom", która wymaga od swojego dziecka robienia tego, o czym sama marzyła "Nie chcę, żebyście myśleli, że mówię: 'Nie dostaniesz ziemniaków, jeśli nie zrobisz smize!' On po prostu ma to naturalnie, tak jak ja miałam, gdy byłam młodsza" – dodała z uśmiechem.

Reklama
Reklama
Reklama
Loading...