To nie koniec? Jennifer i Ben Affleck widziani pierwszy raz po rozwodzie. „Trzymają się za ręce i całują”

Czy tak zachowują się świeżo rozwiedzone małżeństwa?

Była para spędziła sobotnie popołudnie w Beverly Hills Hotel w Los Angeles, towarzysząc swoim dzieciom na wspólnym lunchu. J.Lo jak zwykle wyglądała stylowo – czarny krótki golf, dżinsy z szerokimi nogawkami i platformy, a do tego brązowe okulary przeciwsłoneczne i torebka ze skóry węża. Affleck postawił na swobodny look, zakładając niebieską koszulę i jasne dżinsy.

Choć na zdjęciach zrobionych przed hotelem trzymali się na dystans, informatorzy donoszą, że wewnątrz budynku atmosfera między nimi była znacznie cieplejsza.

Źródło, które rozmawiało z „Page Six”, poinformowało: „Ben i J.Lo są w Polo Lounge, trzymają się za ręce i całują”. Co ciekawe, ich dzieci – 15-letnia Seraphina i 12-letni Samuel, których Affleck ma z byłą żoną Jennifer Garner, oraz bliźniaki Lopez z jej małżeństwa z Markiem Anthonym – siedziały przy osobnym stole.

Rodzinne wyjście Bennifer

„Wszyscy spotkali się na miłym lunchu, aby dzieci mogły spędzić razem czas” - mówi informator. „[Jennifer] próbuje utrzymywać przyjazne stosunki z Benem. Nadal jednak posuwają się naprzód z rozwodem. Polubownie ustalają szczegóły finansowe”. Źródło dodaje: „Rozwód nigdy nie jest łatwy, ale Jennifer nie chce być samolubna. Dzieciaki zawsze się dogadywały i dobrze się razem bawiły. Cieszy się, widząc je szczęśliwe razem. Szczęśliwe dzieci są jej priorytetem”.

Spotkanie miało miejsce niedługo po tym, jak Lopez złożyła pozew o rozwód, podając „różnice nie do pogodzenia”. Para była małżeństwem przez dwa lata, a datę separacji wyznaczono na 26 kwietnia 2024 roku.

Rozwód to nie jedyne zmiany w życiu Lopez i Afflecka. Para pracuje nad sprzedażą swojej wspólnej rezydencji w Beverly Hills, wycenionej na 68 milionów dolarów. Affleck już kupił nowy dom za 20,5 miliona, a Lopez od kwietnia szuka własnego miejsca w Los Angeles.