Reklama

Pozew, początkowo złożony w październiku przeciwko Combsowi, szczegółowo opisuje wstrząsające zarzuty napaści seksualnej na afterparty po rozdaniu nagród Video Music Awards w 2000 roku, kiedy powódka, określona jako Jane Doe, miała zaledwie 13 lat.

Reklama

Jay-Z pierwszym celebrytą oskarżonym o napaść seksualną w powiązaniu z Combsem

W oświadczeniu skierowanym do CNN, raper nazwał zarzuty „tak ohydnymi w swej naturze, że nalegam na złożenie pozwu karnego, a nie cywilnego!!! Ktokolwiek popełniłby takie przestępstwo przeciwko nieletniemu, powinien zostać zamknięty, czyż nie?”. Carter oskarżył Tony'ego Buzbee, adwokata reprezentującego Doe, o prowadzenie kampanii nękania i zastraszania: „Ten prawnik, na temat którego zrobiłem trochę rozeznania, najwyraźniej ma tendencję do tego typu teatrzyków!”. Raper ubolewał również nad tym, jak zarzuty odbijają się na jego rodzinie:

„Moja żona i ja będziemy musieli posadzić nasze dzieci... i wyjaśnić okrucieństwo i chciwość ludzi. Opłakuję kolejną utratę niewinności. Dzieci nie powinny przechodzić przez to w tak młodym wieku” - powiedział.

Buzbee oznajmił w sobotę: „Pismo procesowe mówi samo za siebie. To bardzo poważna sprawa, która będzie rozpatrywana w sądzie”. Adwokat bronił również swojej klientki przed oskarżeniami Cartera o wymuszenie, podkreślając, że Doe „nigdy nie żądała od niego ani grosza” i dążyła jedynie do mediacji w celu rozwiązania sprawy. Buzbee dodał: „Jest odważniejsza. Jestem bardzo dumny z jej determinacji”.

Pozew przeciwko Combsowi wzbudził ogromne poruszenie. W listopadzie producent muzyczny odmówił przyznania się do winy w związku z zarzutami o handel ludźmi w celach seksualnych, zmowę gangsterską i powiązane przestępstwa, zaprzeczając jednocześnie zarzutom zawartym w około 30 pozwach cywilnych.

Reklama

„Nie pozwolimy potężnym ludziom i ich prawnikom na zastraszanie lub uciszanie osób, które przeżyły napaść na tle seksualnym” - powiedział Buzbee w wydanym wcześniej oświadczeniu.

Reklama
Reklama
Reklama