Shakira randkuje ze znanym aktorem. Gwiazdora "Emily w Paryżu" i piosenkarkę dzieli 16 lat
Shakira sukces nowego albumu świętowała u boku znanego aktora, który wystąpił w jej teledysku. Para była widziana na kolacji w znanej nowojorskiej restauracji.
W tym artykule:
- Shakira randkuje z gwiazdorem "Emily w Paryżu"
- Randkę Shakiry poprzedził występ w popularnym show. "Mąż ściągał mnie dół"
Shakira nie miała najłatwiejszych ostatnich dwóch lat – najpierw jej bardzo medialne rozstanie z ex-mężem i ojcem dzieci, Gerardem Piqué, a następnie równie głośna "afera podatkowa', podczas której udowodniono piosenkarce oszustwo, w wyniku którego była zobligowana do zapłacenia kary w wysokości ponad 7 milionów dolarów. Zdaje się jednak, że artystka wreszcie żegna złą passę.
Shakira randkuje z gwiazdorem "Emily w Paryżu"
Piosenkarka w ostatnim czasie ewidentnie skupiła się na swojej karierze – 22 marca światło dzienne ujrzał jej pierwszy od siedmiu lat album. Wszystko wskazuje na to, że nie tylko na polu zawodowym życie Shakiry rozkwita, ponieważ niedawno widziano ją na kolacji w jednej z nowojorskich restauracji z Lucienem Laviscount. "Para" po hucznym występie na Time Square udała się na kolację w Carbone – popularnej nowojorskiej restauracji.
Aktor szerzej znany z roli Alfiego z "Emily w Paryżu" jest gwiazdą w teledysku do utworu "Puntería" i, pomimo różnicy wieku – dzieli ich 16 lat – zdaje się, że dzięki pracy na planie odnaleźli wspólny język.
Zarówno Shakira, jak i Lavisconut tego dnia zdecydowali się na czarne total looki. Piosenkarka wiązany gorset zestawiła ze spodniami cargo o satynowym wykończeniu i czarnymi szpilkami, natomiast aktor zaprezentował się w skórzanej kurtce i w luźnych spodniach typu baggy.
Randkę Shakiry poprzedził występ w popularnym show. "Mąż ściągał mnie dół"
W ramach promocji nowego albumu – "Las Mujeres Ya No Lloran" (pol. Kobiety już nie płaczą) Shakira pojawiła się w popularnym talk-show The Tonight Show Jimmy Fallon. Głównym tematem spotkania była oczywiście nowa płyta, ale nie sposób było nie poruszyć kwestii prywatnego życia piosenkarki. W końcu, jak sama przyznała w rozmowie, tworzenie muzyki jest pewnego rodzaju terapią po chaotycznym (delikatnie ujmując) rozstaniu. Chociaż ostatnie lata z pewnością nie były dla Shakiry łatwe, u Fallona mówi:
"Płakałyśmy już za długo. Teraz kolej mężczyzn"
Następnie przyznała, że życie rodzinne odciągnęło ją od kariery: "Mąż ściągał mnie w dół. Teraz jestem wolna, mogę pracować".
W wywiadzie piosenkarka dużo mówi o emocjach, ich procesowaniu i o presji, którą się narzuca kobietom. Wygląda na to, że wszystko zaczyna układać się po jej myśli. Gratulujemy i życzymy szczęścia!