Selena Gomez zarobi miliony na dramie z Hailey Bieber i Kylie Jenner? „Przekuła głupotę w czysty biznes”
Selena Gomez przekonuje, że spór z Hailey Bieber istnieje tylko w wyobraźni zaprzysięgłych fanów „Jeleny”. Była i obecna ukochana idola nastolatek apelowały o więcej życzliwości i zaniechanie krzywdzących praktyk, a nawet zapozowały razem do zdjęcia (oryginał już zniknął w tajemniczych okolicznościach z profilu fotografa). Aby po chwili przestać obserwować swoje konta w mediach społecznościowych i opublikować dwuznaczny komentarz, co tylko dolewało oliwy do ognia i podjudzało skłóconych wielbicieli. Internauci mają podejrzenia, że gwiazda znów dała prztyczka w nos domniemanej rywalce. Co więcej, wygląda na to, że znacznie się na tym wzbogaci.
Selena Gomez nieraz udowodniła, że ma smykałkę do interesów. Choć klienci drogerii powoli zaczynają grymasić na celebryckie marki, to Rare Beauty nadal cieszy się dobrą opinią. A pochlebne recenzje beauty gurus i podawane z ust do ust komplementy skutecznie podbijają wyniki sprzedaży. Ostatnio pisałyśmy o fenomenie różu Soft Pinch Liquid Blush, który rozchodzi się w wielomilionowym nakładzie i przynosi właścicielce niebagatelne zyski. Wszystko wskazuje na to, że do grona najpopularniejszych produktów sygnowanych nazwiskiem artystki dołączy niebawem... żel do stylizacji brwi. Internauci są zachwyceni taktyką promocyjną i zapewniają, że kosmetyk na pewno znajdzie się w ich zakupowym koszyku. Czym zaskarbiła sobie sympatię konsumentów?
Selena Gomez zarobi miliony na dramie z laminacją brwi? Według fanów nowy produkt Rare Beauty to złośliwy przytyk pod adresem Hailey Bieber i Kylie Jenner
„Wiecie, jak bardzo kocham laminowanie brwi i cieszę się, że mogę nareszcie podzielić się z Wami żelem do stylizacji Brow Harmony Flexible Lifting Gel. To sekret moich naturalnych, puszystych i uniesionych brwi – utrzymuje się przez cały dzień bez efektu sztywności, lepkości i kruszenia” – napisała na Instagramie Selena Gomez. Brzmi jak typowy nadruk na opakowaniu produktów do makijażu? Albo oklepana laurka, jaką tysiące influencerek każdego dnia wystawiają w social mediach zaprzyjaźnionym firmom? Nie do końca. Obserwatorzy gwiazdy wychwycili w poście aluzję do jednego z najgłośniejszych konfliktów we współczesnym show-biznesie.
Przypomnijmy, że w lutym Hailey Bieber i Kylie Jenner (nie pierwszy raz) naraziły się wiernym miłośnikom Seleny Gomez. Przyjaciółki udostępniły w sieci nagranie, na którym rzekomo naśmiewały się z nieudanej laminacji brwi, jaką chwilę wcześniej gwiazda „Zbrodni po sąsiedzku” podzieliła się na TikToku. Próby tłumaczeń i załagodzenia sytuacji na nic się zdały. Na najmłodszą z Kardashianek i właścicielkę konkurencyjnej marki Rhode wylała się fala hejtu. Po wszystkim Gomez na moment odcięła się od internetu. Wróciła, aby wstawić się za Bieber, zmagającą się z poważnymi pogróżkami.
Selena Gomez stanęła w obronie Hailey Bieber i doczekała się odpowiedzi >>
Mimo to wiele osób sądzi, że aktorka znów odgryzła się koleżance. „Och, zrobiła to! Jesteśmy tu dla tej subtelnej riposty na głupotę, którą przekuła w czysty biznes, tak to się robi! Kupuję!” – zachwycają się fani. Oczywiście w komentarzach nie zabrakło też zwolenników Hailey. „Zapomnij o nim, jest żonaty. Jesteś prawdziwą drama queen, należy ci się korona” – piszą zza drugiej strony barykady. Oczywiście żyjemy w dobie ogromnej popularności zabiegu laminacji brwi. Wypuszczenie na rynek propozycji nawiązującej do najmodniejszych trendów nie powinno dziwić. Być może wszyscy zbyt mocno analizujemy każdy ruch celebrytek i nadinterpretujemy proste działania marketingowe. Niewykluczone jednak, że obie panie rzeczywiście za sobą nie przepadają i delikatnie dają upust negatywnym emocjom.