Reklama

W tym artykule:

  1. Nie żyje Raquel Welch. Aktorka przegrała walkę z chorobą
  2. Raquel Welch – kariera i życie gwiazdy kina lat 60.
  3. Gwiazdy żegnają Raquel Welch
Reklama

Nie żyje Raquel Welch. Aktorka przegrała walkę z chorobą

Raquel Welch nie żyje. Rzecznik aktorki poinformował, że odeszła spokojnie w środowy poranek. Przyczyną śmierci była przebyta krótka choroba. Rodzina nie ujawniła szczegółów. Przy gwieździe z jej nazwiskiem w Hollywoodzkiej Alei Sławy złożono wieniec. Ikona kina miała 82 lata. Zostawiła w żałobie dwoje dzieci. Jej córka, Tahnee Welch, poszła w ślady znanej mamy i również spełniała się jako aktorka i modelka.

Raquel Welch – kariera i życie gwiazdy kina lat 60.

Raquel Welch przyszła na świat 5 września 1940 roku w Chicago. Już we wczesnych latach życia jej uroda nie pozostawała niezauważona. Jako nastolatka triumfowała w lokalnych konkursach piękności. Dzięki pobieranym w dzieciństwie lekcjom tańca i przyznanemu jej stypendium zaczęła zgłębiać tajniki aktorstwa na uniwersytecie w San Diego. Zanim zaistniała w świecie kina pracowała jako kelnerka i pogodynka. Przełom przyniósł rok 1966, kiedy Richard Fleischer obsadził ją w przygodowym filmie „W głąb ciała”. Francuska produkcja zdobyła dwie statuetki Oscara (za najlepszą scenografię i efekty specjalne) i przyniosła jej upragnioną rozpoznawalność. W tym samym roku na afisz wszedł kontrowersyjny film „Milion lat przed naszą erą”, w którym Raquel zagrała kobietę z epoki kamienia. Skąpe kostiumy eksponujące wyćwiczone ciało zapewniły jej status ekranowej seksbomby.

Welch nie chciała być postrzegana wyłącznie przez pryzmat urody i wielokrotnie podkreślała, że bycie seksbombą „nie leży w jej naturze”. „To, że zostałam jedną z nich, jest prawdopodobnie najpiękniejszym, najbardziej efektownym i szczęśliwym nieporozumieniem” – mówiła.

Na koncie ma cenionych „Trzech muszkieterów” w reżyserii Richarda Lestera. W kostiumowym obrazie z 1973 roku wcieliła się w Constance de Bonacieux. Tym razem urzekła nie tylko widzów, ale także Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. Jej występ nagrodzono Złotym Globem dla najlepszej aktorki. Publiczność zapamięta ją jako Windham Vandermark z „Legalnej blondynki” i Kit Forrest, do której w „Kobiecie w cemencie” wzdychał Frank Sinatra. Łącznie pojawiła się w ponad 30 filmach i 50 programach telewizyjnych. W latach 80. jej aktorska kariera zwolniła. Ostatni raz widzowie mogli oglądać ją w „Latynoskim ogierze” z 2017 roku. Welch była również znana jako promotorka zdrowego stylu życia i świadomego podejścia do odżywiania. Jest autorką książki „Raquel: Beyond the Cleavage”, w której zdradziła nie tylko kulisy działalności w show-biznesie, ale także swoje sposoby na dobrą formę mimo upływu lat.

Nie żyje Gina Lollobrigida. Legendarna włoska aktorka i największa rywalka Sophii Loren miała 95 lat >>

Gwiazdy żegnają Raquel Welch

Ciepłymi wspomnieniami o byłej współpracowniczce podzieliła się między innymi Reese Whiterspoon. Aktorka opisała Raquel Welch jako „elegancką, profesjonalną i niewiarygodnie czarującą”.

W podobnym tonie wypowiedział się Paul Feig: „Miła, zabawna, prawdziwa supergwiazda, w której byłem zakochany przez większość mojego dzieciństwa. Straciliśmy prawdziwą ikonę”.

Reklama

Wpis upamiętniający aktorkę opublikowano też na oficjalnym koncie Świnki Piggy z „Muppet Show”. Raquel Welch wystąpiła w kultowym programie komediowym w 1978 roku. Na antenie zaśpiewała piosenkę „I'm a Woman”.

Reklama
Reklama
Reklama