"Nasz bohater" - napisała Jennifer Lopez o Benie Afflecku, który spędził Dzień Ojca ze swoją byłą żoną
Mimo krążących plotek o potencjalnym rozwodzie, Jennifer Lopez uczciła swojego męża Bena Afflecka serdecznym - choć niekoniecznie przemyślanym? - postem na Instagramie z okazji Dnia Ojca.
- ELLE
Nieco niezręczny hołd na Dzień Ojca
Na swoich Instagram Stories piosenkarka zamieściła zdjęcie Afflecka z filmu "Pearl Harbor" z podpisem "Nasz bohater" i emoji białego serca. Dodała też: "Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Ojca". Para nie ma wspólnych dzieci, ale Lopez ma bliźniaki z byłym mężem Markiem Anthonym, a Affleck ma troje dzieci z byłą żoną Jennifer Garner.
Spostrzegawczy fani odnotowali jednak pewną ironię - Lopez wybrała zdjęcie z filmu, w którym Affleck po raz pierwszy spotkał Garner. Affleck grał kapitana Rafe'a McCawleya, pilota Korpusu Armii Stanów Zjednoczonych, z kolei Garner wcieliła się w niewielką rolę pielęgniarki o imieniu Sandra. Affleck spędził Dzień Ojca z byłą żoną: w niedzielę Garner została zauważona pod jego domem, a aktor odwiózł ją później do domu.
Koniec ratowania Bennifer
Najnowsze doniesienia DailyMail.com sugerują, że Lopez "skończyła" z próbami ratowania małżeństwa z Affleckiem. Informator ujawnił, że "Jenny ma już dość i naprawdę się starała, ale nie może już nic więcej zrobić. Nie robi się lepiej, jest gorzej". Informator wskazał na ciągłe zrzędzenie i negatywne nastawienie Afflecka jako główne przyczyny napięcia w ich związku, porównując go do Muppeta Oskara Zrzędy. Chociaż Lopez ma podobno złamane serce, skupia się na dbaniu o własne samopoczucie. Spędza czas ze swoimi bliźniakami, Maxem i Emme, utrzymując rutynę fitness i planując przyszłość. Jednym z jej głównych planów jest wznowienie trasy koncertowej This Is Me... Live latem 2025 roku, która została przesunięta z tego roku, by JLo mogła poświęcić czas na sprawy osobiste.
Lopez jest ponoć "zszokowana" nieprzychylną jej opinią publiczną. "Gdyby ludzie mogli zobaczyć, przez co naprawdę przeszła, byliby dla niej łagodniejsi" - powiedział informator. Źródło podkreśliło, że Affleck jest świetnym facetem, ale jego humory i drażliwość bywają trudne.
"Pali papierosy, przeklina i wydaje się być rozdrażniony przez większość czasu. Świetny reżyser i aktor, ale nie jest z nim zbyt wesoło".
Pomimo zmagań, Lopez i Affleck traktują swoje dzieci priorytetowo i podobno są dla siebie "serdeczni". Krążą plotki, że planują wkrótce ogłosić swój rozwód, prawdopodobnie dostosowany do harmonogramów szkolnych ich dzieci, aby ograniczyć zamieszanie do minimum. W międzyczasie Lopez oczyściła swój letni grafik, żeby przemyśleć swoje życie, żyjąc już bez Afflecka.
"Oczywiście Jenny jest smutna; kocha Bena, ale są po prostu zbyt różni. Nie udało im się zintegrować; są po prostu na osobnych torach" - powiedział informator.