Lizzo rewolucjonizuje świat shapewear, otwierając markę YITTY. "Rozmiar nie jest ani mały, ani duży. To po prostu Twój rozmiar."
Lizzo, znana wszystkim ze świata muzyki artystka, walczy z fat shamingiem odkąd tylko przekroczyła próg instagramowego świata. Wokalistka, która ku rozczarowaniu hejterów pokochała swoje ciało już dawno, chce teraz pomóc przełamać się pozostałym. Zaledwie kilkanaście godzin temu ogłosiła na swoim profilu launch nowej marki. Poznajcie linię YITTY by Lizzo powstałą we współpracy z marką Fabletics.
Lizzo rewolucjonizuje świat shapewear. Poznajcie linię shapewear YITTY by Lizzo
Kilkanaście godzin temu na profilu Lizzo pojawiło się zdjęcie zapowiadające start nowej marki, nad którą wokalistka pracowała przez około 5 lat. Post zasugerował nie tylko obszar działania firmy, ale także jej podstawowe założenia. YITTY ma być odpowiedzią na zmagania kobiet (i nie tylko) z niewygodną bielizną kobiet. Inkluzywna oraz nieoceniająca nikogo marka, ma sprawić, że każdy poczuje się w swojej skórze komfortowo i pewnie. Dla nas najpiękniejszym zwieńczeniem komunikacji tej wyjątkowej marki są słowa Lizzo: "Rozmiar nie jest ani mały, ani duży. To po prostu Twój rozmiar."
Poznajcie YITTY. Shapewear, który możesz nosić pod ubraniem, na ubraniu, wszędzie - napisała na swoim Instagramie Lizzo
YITTY by Lizzo: Marka rewolucjonizująca podejście do ciała
"Yitty to nie zaproszenie do zmiany, ale do zaakceptowania siebie" napisała w jednym z postów znana piosenkarka. Która z nas nie miała kiedyś dosyć osób sugerujących nam zmianę wyglądu czy komentujących naszą wagę?
"Mam dość tego, że ludzie mówią mi, jak mam wyglądać i czuć się w swoim ciele. Jestem zmęczona tym, że niewygoda jest synonimem seksowności. Jeśli coś jest niewygodne, ZDEJMIJ TO. A jeśli sprawia, że czujesz się dobrze, Nałóż to. YITTY to nie tylko bielizna korygująca, to Twoja szansa na odzyskanie swojego ciała i przedefiniowanie standardu piękna."
Dobrze jest patrzeć na redefiniujące się standardy piękna i odchodzące w niepamięć niedoścignione kanony. Fat shaming zastępujemy myśleniem o naszym ciele z uwagą i czułością, dziękując mu za to, że możemy doświadczać życia, dotykać go czy uprawiać ulubiony sport. Czas na rewolucję nie tylko w kontekście wyglądu ciał, ale uprzedmiotawiającego podejścia do kobiecego ciała oraz redefinicję seksowności.
_________
W ELLE.pl na co dzień informujemy Was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym ciężkim czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. Tutaj dowiecie się jak pomagać, sprawdzicie gdzie trwają zbiórki i przeczytacie co zrobić, aby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach: pomoc dla Ukrainy