Reklama

Lana Del Rey spotkała się z ogromną falą krytyki, gdy była główną gwiazdą festiwalu Coachella w kwietniu tego roku. Wokalistka pojawiła się na Coachelli w odmienionej wersji. Zachwyciła cekinową sukienką i błyszczącymi kozaczkami, rozjaśniła też włosy. Wiele osób zauważyło, że Lana znacznie schudła. Jej fani sugerowali, że jest kolejną ofiarą zastrzyków odchudzających – które są przeznaczone głównie dla pacjentów z cukrzycą.

Reklama

To nie Ozempic

Artystka w końcu ujawniła powód swojej utraty wagi. Zamieściła ogromną wskazówkę w mediach społecznościowych. Wokalistka udostępniła na Instagramie album ze zdjęciami, a na jednym z nich ma na sobie bluzę z kapturem z napisem Dogpound. W ten sposób dała do zrozumienia, że skorzystała z usług ulubionych trenerów personalnych Taylor Swift. Oficjalne konto Dogpound na Instagramie również skomentowało post, zdając się potwierdzać, że Lana korzystała z ich usług fitness, pisząc po prostu: „Fammm.” Udostępnili również post Lany na swoich Instagram Stories, dodając: „Zgadnij, kto jest gotowy na nowe na lato?”

Trener Taylor Swift pracował nad formą Landy Del Rey

Trenerem personalnym Taylor Swift jest Kirk Meyers, założyciel Dogpound, który pracował z wieloma celebrytami, w tym Kają Gerber, Hugh Jackmanem oraz aniołkami Victoria’s Secret, takimi jak Adriana Lima. Wokalistka przeboju „Cruel Summer” zatrudniła Kirka, gdy przygotowywała się do swojej ogromnej trasy koncertowej „Eras Tour”, która rozpoczęła się w zeszłym roku. Swift trenowała na siłowni sześć dni w tygodniu, po dwie godziny dziennie. Szczegóły treningów Lany Del Rey nie są jednak znane.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama