Reklama

Marta Ludwika wiodła zwykłe życie, przez 14 lat była szczęśliwą żoną i matką trójki dzieci. Kiedy w 2017 jej małżeństwo się rozpadło, księżniczka zaczęła spotykać się z amerykańskim duchowym przewodnikiem, który rozmawia ze zmarłymi i leczy osoby chore na raka. Norwegowie uważali, że mężczyzna wykorzystuje Martę Ludwikę do własnych celów. W 2019 roku arystokratka dla tego uczucia zrezygnowała z przysługujących jej tytułów i dworu podobnie jak jej brat Haakon. Marta Ludwika zajmowała czwarte miejsce w linii sukcesji do norweskiego tronu. Tą decyzją wprawiła w osłupienie cały norweski naród. W tym samym roku jej były mąż Ari Behn popełnił samobójstwo. Pisarz odebrał sobie życie w Boże Narodzenie, które podobno miał spędzić z rodziną. Swoją obecność odwołał w ostatniej chwili.

Reklama

Córka króla Norwegii poślubiła amerykańskiego szamana

Durek Verrett wielokrotnie był oskarżany przez norweskie media o wyłudzanie pieniędzy od chorych ludzi i pogrążonych w żałobie nieszczęśników. Gazety dotarły do ludzi, którzy korzystali z metod szamana. Verrett miał nawet namawiać ich do zaprzestania leczenia klinicznego na rzecz jego terapii. Okazuje się jednak, że ta postać jest znana w świecie Hollywood, a z jego metod wypędzania wampirów energetycznych korzystała Gwyneth Paltrow. Marta Ludwika broniła jednak siebie i swojego partnera oskarżając prasę o rasizm i nastawianie opinii publicznej przeciwko nim. Stwierdziła też, że cieszy się, że nie urodziła się 200 lat temu, bo pewnie wtedy już dawno spalono by ją na stosie. :

Rzeczywistość jest taka, że ​​uwielbiam to, jak traktuje mnie jako kobietę, słucha mnie i opiekuje się mną oraz moimi córkami. Uwielbiam to, jak dzieli się swoją mądrością ze światem - zapewniała w mediach społecznościowych.

Córka norweskiego króla uwierzyła w nadprzyrodzone zdolności szamana, bo wspólnie z nim wybrała się w trasę szerzącą wiedzę na temat filozofii new age. Założyli też w Oslo "Szkołę Aniołów". W tej instytucji można nauczyć się kontaktować z niebiańskimi stworzeniami, leczyć dotykiem itd. Sprzedawali też amulety przeciwko wirusowi COVID-19. W 2022 para zaręczyła się, a rodzice Marty Ludwiki złożyli parze najserdeczniejsze życzenia. Teraz 52-letnia księżniczka wyszła za mąż za Dureka Verretta, a na ślubie bawiła się elita, w tym księżniczka Szwecji Wiktoria. Niemal do końca nie było wiadomo, czy król Harald z królową Sonją oraz książę Haakon z księżną Mette-Marit, wezmą udział w ceremonii. Rodzina pojawiła się jednak na uroczystościach przedślubnych. Ceremonia odbyła się w hotelu Union w Geiranger.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama