Reklama

Julia Wieniawa mówi o strachu przed sięganiem po pomoc

Podczas rozmowy z psycholożką Joanną Flis, Julia wyznała, że kiedy przechodziła przez trudniejsze chwile, krępowała się szukać wsparcia. „Bo się bałam. Bo się wstydziłam” – przyznała.

Reklama

„Miałam ostatnio wyrzuty sumienia, że sama uczestniczę w napędzaniu tego cudownego, kolorowego, pięknego, niedoścignionego życia” - dodała.

Joanna Flis zachęciła widzów, by mówili o swoich uczuciach otwarcie i zwracali uwagę na bliskich, którzy mogą potrzebować pomocy, ale nie wiedzą, jak o nią poprosić.

Nowy singiel Wieniawy, „Nic nie zmieni?”, powstał we współpracy z Fundacją UNAWEZA Martyny Wojciechowskiej w ramach projektu „MŁODE GŁOWY”, który wspiera młodych ludzi w dbaniu o zdrowie psychiczne. „Wierzę, że muzyka ma ogromną moc oddziaływania i może otwierać trudne rozmowy” – powiedziała Wieniawa. – „Każdy z nas ma prawo czuć się słabo i nie ma w tym nic złego.”

Nowy singiel, wyznania na Instagramie i plany na przerwę

Wieniawa niedawno podzieliła się z fanami na Instagramie trudnym okresem, przez który przechodzi. Odbiór jej szczerości był niesamowity – fani dziękowali artystce za odwagę i za to, że pokazała, iż nawet ona, osoba publiczna, zmaga się z podobnymi problemami. Julia postanowiła pójść krok dalej i w podcaście „Młode głowy” opowiedziała o swoim perfekcjonizmie i presji, którą sama na siebie nakłada, co tylko pogłębiło jej kryzys.

„Mam tak wiele i nagle płaczę chyba częściej niż kiedykolwiek. Chyba to nie w tym powinien znajdować się sens życia i szczęście” – powiedziała.

Reklama

W związku z tym Julia Wieniawa zapowiedziała przerwę od kariery. W rozmowie z Radiem Eska zdradziła, że planuje na jakiś czas zniknąć z mediów i wyjechać z Polski, by odpocząć i zregenerować siły. „Na chwilę wyjeżdżam, muszę odpocząć od wszystkiego, nawet od ludzi tutaj w Warszawie. Chcę wrócić z nową energią twórczą” – zapowiedziała artystka.

Reklama
Reklama
Reklama