Judy Garland: historia życia gwiazdy, która zgasła zbyt szybko
Życie Judy Garland od początku było naznaczone cierpieniem. Apodyktyczna matka, presja, uzależnienie od leków i alkoholu, pięć małżeństw i śmierć w wieku 47 lat. Życie Dorotki z krainy Oz od początku było naznaczone presją i cierpieniem.
- ELLE
W tym artykule:
- Judy Garland: brzydkie kaczątko, które miała zostać wielką gwiazdą
- Judy Garland: Dorotka z filmu “Czarnoksiężnik z Krainy Oz”
- Judy Garland i Vincent Minnelli
- Judy Garland i “Narodziny gwiazdy”
- Śmierć Judy Garland
Judy Garland: brzydkie kaczątko, które miała zostać wielką gwiazdą
Urodzona jako Frances Ethel Gumm 10 czerwca 1922 roku, w Minnesocie, Judy od wczesnego dzieciństwa wychowywała się w środowisku artystycznym. Jej rodzice, artyści wodewilowi (Frank i Ethel – to po nich otrzymała imiona), prowadzili teatr, w którym Judy wraz z dwiema siostrami występowały. “Baby” (tak nazywała ją rodzina) swój pierwszy występ dała w wieku dwóch i pół lat, kiedy razem z siostrami wystąpiła podczas koncertu bożonarodzeniowego. Trio sióstr tworzyło zespół “The Gumm Sisters”, ale to w najmłodszej córce pokładano całe nadzieje na sukces.
Po licznych skandalach z udziałem ojca, w wieku 13 lat rodzina Frances przeprowadziła się do Kalifornii. To tutaj talent nastolatki został dostrzeżony przez producenta z wytwórni filmowej Metro-Goldwyn-Mayer. Od tej pory zmieniło się życie Frances i narodziła się Judy Garland. Wkrótce okazało się, że chociaż głos Judy zachwyca, to problemem jest jej wygląd. Zbyt słodka i urocza, za stara, żeby zostać gwiazdą kina dziecięcego i za młoda do dojrzałych ról. To odciśnie piętno na całym przyszłym życiu Judy, podburzy jej pewność siebie i wprowadzi w kompleksy. Ale to nie jedyny koszmar w życiu nastolatki. Podawano jej tabletki z amfetaminą, aby poskromić głód i dodać energii do pracy. "Chcieli, byśmy pracowali całe dnie i noce, bez przerwy. Kiedy byliśmy wyczerpani, dawali nam pigułki pobudzające. Następnie wciskali coś na sen – i budzili po czterech godzinach, znowu dawali coś na pobudzenie, żebyśmy mogli utrzymać się na nogach i tyrać przez następne trzy dni pod rząd". To miało doprowadzić do uzależnienia artystki, z którym nie mogła sobie poradzić do końca życia.
Judy Garland: Dorotka z filmu “Czarnoksiężnik z Krainy Oz”
Życie Judy odmieniło się w 1939 roku wraz z rolą słynnej Dorotki w filmie “Czarnoksiężnik z Krainy Oz”. Co ciekawe, tę rolę miała zagrać Shirley Temple, ale jej głos był niewystarczający. Tak Judy trafiła do produkcji, a jej wykonanie utworu “Over the Rainbow” przeszło do historii. I chociaż na ekranie widzowie widzieli pięknie śpiewającą dziewczynkę, to od Judy, której figura bliższa już była figurze młodej kobiety wymagano, żeby nosiła gorset spłaszczający, a jej biust ściskano taśmą. Kiedy gorset robi rany na ciele dziewczynki, a kostiumografka w trosce o jej dobro proponuje: “Zrobimy dwa, trzy dni przerwy, aż wszystko się zagoi” . – Nie ma potrzeby. Ona da radę, prawda, Judy? – odpowiada matka. Dziewczyna doskonale wie, że musi potwierdzić jej słowa.
Słynna kraciasta sukienka Dorotki również została tak zaprojektowana, aby ukryć kobiece kształty Judy. Niemniej produkcja okazała się sukcesem, a Judy stała się ulubienicą Ameryki i mogła przebierać w propozycjach. Nowe role oznaczały kolejne wyrzeczenia, restrykcyjne diety i pracę ponad siły. Chwilowe pocieszenie Judy znalazła u boku Artiego Shawa. Kiedy jednak muzyk poślubił aktorkę Lanę Turner, nazywaną “Królową MGM”, osiemnastoletnia Judy przeżyła załamanie nerwowe. Później wdała się w romans z żonatym kompozytorem Davidem Rose’em. Wytwórnia cały czas trzymała rękę na pulsie, aby związek nie zagroził karierze Judy. Dopiero po załatwieniu wszystkich formalności Judy w lipcu 1941 roku wyszła za mąż. Związek nie należał do udanych. Szybko okazało się, że David, zamiast poświęcać czas żonie, woli poświęcać czas na swoją pasję. Po trzech latach Judy rozwiodła się, a w międzyczasie usunęła ciążę. Osobiste niepowodzenia mocno odbiły się na zdrowiu aktorki. Objawy depresji miały złagodzić kolejne leki, ale i one nie przynosiły ukojenia.
Judy Garland i Vincent Minnelli
Dopiero praca nad filmem “Spotkajmy się w St. Louis”, gdzie na planie poznała starszego od siebie reżysera Vincenta Minnelli, chwilowo odmieniła jej życie. Kiedy zamroczona lekami, niezdolna do współpracy pojawiała się na planie, reżyser okazywał jej niesamowite wsparcie i pomoc. W czerwcu 1945 roku Garland i Minnelli pobrali się. Niecały rok później na świat przyszła ich córka Liza Minnelli. Judy nie mogła długo cieszyć się upragnionym macierzyństwem, bowiem wytwórnia wymagała od niej szybkiego powrotu do pracy i zrzucenia nadprogramowych kilogramów. Zażywała kolejne leki, które działały na nią wyniszczająco. Na planie filmu “Pirat” przeżyła kolejne załamanie nerwowe. A kiedy przyłapała męża z innym mężczyzną, podcięła sobie żyły. Ledwo udało się ją uratować. Vincent Minnelli próbował pomóc żonie, jak tylko mógł, zapewniają najlepszą pomoc psychologów i psychiatrów oraz terapię w renomowanych klinikach. Judy wpadła w otchłań, z której trudno jej się było wydostać. W 1950 roku wytwórnia zerwała kontrakt z gwiazdą, a w 1951 roku Garland i Minnelli rozwiedli się.
Judy Garland i “Narodziny gwiazdy”
Kiedy Judy była na dnie, w jej życiu pojawił się Sid Luft, którego później nazywała miłością swojego życia. Sid bardzo chciał wyciągnąć artystkę z nałogu. Chował jej leki, zmniejszał dawki, rozwadniał drinki i mocno wspierał. W czerwcu 1952 roku pobrali się, w listopadzie urodziła się ich córka Lorna, a trzy lata później syn Joseph.
W 1954 roku Judy Garland powróciła na wielki ekran w musicalu “Narodziny gwiazdy”. Rola przyniosła jej nominację do Oscara. I chociaż była pewną kandydatką, to statuetka trafiła w ręce Grace Kelly. Można by rzec, że Judy wróciła na szczyt, dając liczne koncerty, w tym w prestiżowej Carnegie Hall (okrzyknięty “najwspanialszą nocą w historii show-biznesu”) oraz dostając program telewizyjny “The Judy Garland Show”. “Dzięki występom w nowojorskim The Palace Judy stała się samodzielną gwiazdą pokroju Franka Sinatry, której żadna wytwórnia nie mogła już niczego narzucić. Sama wybierała piosenki do swojego repertuaru, sama decydowała o aranżacji, nareszcie mogła ubierać się jak dorosła, seksowna kobieta” – wspominał Sid Luft w książce “Judy and I: My life with Judy Garland.”
W 1963 roku artystka zażądała rozwodu, zarzucając mężowi alkoholizm i okrucieństwo. Początkowo dzieci zostały z nią, ale z czasem sytuacja zmieniła się i odeszły do ojca. "Ratowanie życia mamy stało się jednym z moich obowiązków, takich jak mycie naczyń lub zamiatanie podłogi w kuchni. Raz w tygodniu siadałyśmy z Lorną i opróżniałyśmy trzy czwarte sypkich kapsułek mamy, napełniając je cukrem" – wspomina Liza Minnelli w biografii. Judy Garland jeszcze później dwa razy wychodziła za mąż: za promotora trasy koncertowej Marka Herrona oraz za Mickey’a Deansem, który zamiast wspierać artystkę w wychodzeniu z nałogu, wolał dostarczać jej alkohol i narkotyki. "Nikomu nie zależało na zdrowiu Judy, bo wszyscy byli zbyt zajęci wykorzystywaniem jej", twierdziła asystentka gwiazdy, Stevie Phillips.
Śmierć Judy Garland
Judy Garland zmarła w 1969 roku w Londynie, pozostawiając po sobie puste miejsce w świecie filmu i muzyki. W wieku zaledwie 47 lat odeszła z powodu przedawkowania leków nasennych. “Gdy widziałam ją tydzień wcześniej, wyglądała na tak potwornie zmęczoną, że jestem pewna, iż odeszła, bo chciała w końcu odpocząć. Mama mówiła, że jako dziecko przeszła piekło, ale patrząc na nią, za każdym razem myślałam, że ona bardzo chciała w nim płonąć” – mówiła córka Judy Garland.
Jej śmierć była symbolicznym końcem złotej ery Hollywood, a jej życie przypomina tragiczne losy wielu gwiazd tej epoki. Pomimo to, Garland przeszła do historii jako postać niezłomna i inspirująca, której talent przekraczał granice gatunków, i której miłość do sztuki przetrwała nawet w najtrudniejszych momentach życia.