Gwiazda "Gry o Tron" Maisie Williams zgoliła głowę i nie używała telefonu przez miesiąc, by zagrać siostrę Diora w nowym serialu
W niedawnym wywiadzie dla brytyjskiego ELLE, znana z "Gry o Tron" Maisie Williams uchyliła rąbka tajemnicy na temat transformacji, jaką przeszła wcielając się w postać Catherine Dior w serialu Apple TV "The New Look". Serial, który miał premierę w zeszłym miesiącu, przedstawia paryską scenę mody po II wojnie światowej i historię kultowej kolekcji Christiana Diora "New Look", rzucając jednocześnie światło na mniej znaną, ale niezwykle istotną postać jego siostry, Catherine.
Kim była Catherine Dior, siostra projektanta?
Catherine Dior, siostra Christiana, była niezwykle ważną, ale często niedocenianą postacią. Justine Picardie, autorka książki "Miss Dior: A Story of Courage and Couture", opisuje Catherine jako "mniej lub bardziej niewidoczną dla wielbicieli Christiana", pomimo jej znaczącego wpływu na jego życie i twórczość.
Jak przedstawiono w "The New Look", historia Catherine to historia odwagi i wytrwałości. Zaangażowała się w ruch oporu po tym, jak zakochała się w jego członku Hervé des Charbonneries. Catherine, posługująca się kryptonimem "Caro", odgrywała istotną rolę w podziemnej sieci wywiadowczej aż do jej schwytania przez Gestapo w 1944 roku. Poddawana torturom i więziona w kilku obozach, w tym w Ravensbrück, Catherine nigdy nie zdradziła swoich towarzyszy i ostatecznie została wyzwolona w kwietniu 1945 roku.
Maisie Williams poddała się wyczerpującej rutynie na potrzeby roli
Aby wiernie sportretować przeżycia Catherine, Williams przeszła głęboką przemianę fizyczną i emocjonalną. Na potrzeby scen przedstawiających jej losy po uwięzieniu, Williams straciła na wadze, ogoliła głowę i poddała się wyczerpującej rutynie pod okiem lekarzy. Spędziła wiele godzin medytując, paląc kadzidła, śpiąc niewiele, biorąc "gorące jak wrzątek" kąpiele z "dużą ilością soli", jak powiedziała w wywiadzie dla brytyjskiego Harper's Bazaar.
"Wydawało mi się, że nie mam zbyt wiele wspólnego z kobiecością obecną w mediach. Ale czułam, że to jest kobieta, z którą mogę nawiązać więź" - powiedziała Williams w najnowszym wywiadzie dla brytyjskiego ELLE. "Byłam podekscytowana, że mogę poczuć się silna jako kobieta w czasach, gdy miały one wyraźnie mniej władzy niż teraz". Odnosząc się do bohaterstwa Catherine, Williams zastanawiała się nad swoją własną odwagą:
"W hipotetycznej sytuacji, w której byłabym dziś na miejscu Catherine, uwielbiam myśleć, że naraziłabym własne życie na niebezpieczeństwo, aby uratować ludzi, których kocham. Tak sobie wmawiam, ale tak naprawdę nie możemy tego wiedzieć".
A jednak efekt wcielenia się w Catherine nie ograniczał się tylko do ekranu. Po zakończeniu zdjęć Williams poczuła się odnowiona, na nowo odzyskując kontakt z samą sobą i swoimi przyjaciółmi. "To było jak prawdziwe oczyszczenie z wielu rzeczy, jakbym mogła przywrócić wszystkie te części mojego życia, które kochałam i nie przywracać części, których nie kochałam" - powiedziała. "Mam naprawdę wspaniałe przyjaźnie, ale czułam, że w ciągu [roku po nakręceniu serialu] naprawdę rozkwitły bardziej niż kiedykolwiek".