Ellen DeGeneres – co się stało z popularną showmenką? Od uwielbianej gwiazdy do skandali i oskarżeń

Spis treści:

Ellen DeGeneres i jej kontrowersyjne zachowania niedawno ponownie stały się tematem komentarzy. Wszystko za sprawą wywiadu, który udzielił Charlie Puth. Piosenkarz współpracował z wytwórnią płyt, założoną przez Ellen. Okazuje się jednak, że doświadczenia nie są pozytywne: „oni po prostu zniknęli” - mówi o pracownikach wytwórni, którzy bez słowa zerwali z nim kontakt. Podobnie negatywnymi doświadczeniami odnoście pracy z wytwórnią dzielił się Greyson Chance, który wprost nazwał Ellen DeGeneres toksyczną, manipulacyjną i zapatrzoną w siebie osobą. Nie są to jednak największe oskarżenia, z którymi zmaga się gwiazda. Gdzie zaczęły się jej kłopoty?

Ellen DeGeneres i oskarżenia o toksyczną atmosferę

Dyskusja na temat kontrowersyjnego zachowania Ellen powróciła po wywiadzie Charliego Putha, który współpracował z wytwórnią muzyczną należącą do DeGeneres. Piosenkarz ujawnił, że po obiecującym początku ludzie pracujący dla Ellen nagle przestali się z nim kontaktować, co pozostawiło go w trudnej sytuacji. Podobnymi doświadczeniami podzielił się Greyson Chance, nazywając Ellen osobą manipulacyjną i zapatrzoną w siebie.

Jednak to tylko wierzchołek góry lodowej. Największe oskarżenia dotyczyły toksycznej atmosfery panującej za kulisami "The Ellen DeGeneres Show". Byli pracownicy mówili o mobbingu, dyskryminacji i niewłaściwym traktowaniu podwładnych. Doniesienia o rasistowskich uwagach, molestowaniu seksualnym oraz strachu przed reakcją Ellen na najmniejsze potknięcia odbiły się szerokim echem w mediach.

Kim jest Ellen DeGeneres?

Ellen DeGeneres to postać, która na zawsze zapisała się w historii amerykańskiej telewizji. Jej talk-show przyciągał codziennie ponad 3 miliony widzów, a sama prezenterka stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w branży. Program emitowany był od 2003 roku i doczekał się tysięcy odcinków, a gościły w nim takie gwiazdy jak Michelle Obama, Jennifer Aniston czy Taylor Swift.

Zanim Ellen stała się gwiazdą telewizji, przeszła trudną drogę na szczyt. Miała ciężkie dzieciństwo – była ofiarą molestowania, a jej matka zmagała się z chorobą nowotworową. Zanim zrobiła karierę w stand-upie, pracowała jako kelnerka, sprzedawczyni czy malarka pokojowa. W 1997 roku dokonała przełomowego coming outu w swoim sitcomie "Ellen", co wywołało spore kontrowersje i doprowadziło do zakończenia emisji serialu.

Ellen DeGeneres – życie prywatne

W serialu wcielała się w postać, która w pewnym momencie zaczęła umawiać się z kobietami – Ellen DeGeneres uznaje się za pierwszą aktorkę, która zrobiła coming out na telewizyjnej antenie. Wywołało to jednak spore kontrowersje – niektóre stany odmawiały emisji odcinka, w którym Ellen stwierdza, że jest lesbijką. Po tym, gdy jej twarz znalazła się nakładce „Time” z niepozostawiającym żadnych wątpliwości nagłówkiem „Yep, I’m Gay”, kariera showmenki uległa zmianie. Emisję serialu zakończono.

Jak wiadomo, Ellen powróciła do showbiznesu po paru latach – już nie jako aktorka, ale prezenterka. Wraz z rozpoczęciem prowadzenia swojego programu, zaczęła aktywnie wspierać społeczność LGBTQ+ – nie tylko poprzez działalność charytatywną i wsparcie milionami dolarów inicjatyw, które mają na celu walkę z nierównością. Szeroko komentowane zdjęcia ze ślubu Ellen DeGeneres i Porti de Rossi przypominały wszystkim, jak piękna może być miłość pomiędzy dwiema kobietami.

Kryzys wizerunkowy i upadek programu

Choć przez lata Ellen uchodziła za "najbardziej lubianą kobietę w Hollywood", jej reputacja zaczęła się sypać podczas pandemii COVID-19. Gdy nagrywała swój program z własnej posiadłości, jej pracownicy zostali bez wynagrodzeń. Później zaproponowano im wypłaty niższe o 60%, podczas gdy inni gospodarze talk-show nadal wspierali finansowo swoje zespoły. To skłoniło opinię publiczną do zastanowienia się, czy jej medialny wizerunek jako osoby pełnej empatii był szczery.

Sytuacja pogorszyła się, gdy byli pracownicy zaczęli publicznie opowiadać o swoich doświadczeniach. Opisywali toksyczne środowisko pracy, pełne strachu i poniżania. Pojawiły się też nagrania ze starych odcinków, na których Ellen stawiała gości w niekomfortowych sytuacjach. Zmuszenie Mariah Carey do ujawnienia ciąży, doprowadzenie Taylor Swift do łez, naśmiewanie się z Nicole Kidman czy Celine Dion – to tylko kilka z sytuacji, które po latach oceniono jako niestosowne.

Koniec "The Ellen DeGeneres Show"

W efekcie skandali oglądalność programu zaczęła spadać. Ostatecznie w 2022 roku, po 19 latach emisji, zakończono nadawanie "The Ellen DeGeneres Show". Oficjalnie powodem miała być decyzja Ellen o zamknięciu programu, jednak wielu uważa, że to kryzys wizerunkowy zadecydował o jego końcu.

Podczas ostatniego odcinka Ellen przypomniała swoje trudne początki, wspominając, jak jako lesbijka musiała walczyć o swoje miejsce w telewizji. Ta narracja jednak nie wszystkich przekonała. Wielu zastanawia się, jak to możliwe, że osoba, która sama doświadczyła dyskryminacji, mogła stworzyć tak toksyczne środowisko pracy.

Z drugiej strony pojawiły się głosy, że Hollywood ma podwójne standardy – niektórzy mężczyźni dopuszczali się znacznie większych przewinień, a mimo to ich kariery nie ucierpiały w takim stopniu jak Ellen. Czy była ofiarą "cancel culture", czy też po prostu zapłaciła cenę za swoje zachowanie? Jedno jest pewne – historia Ellen DeGeneres to jeden z najbardziej spektakularnych upadków w historii amerykańskiej telewizji.