Reklama

Po dziesięcioletniej przerwie Kanye West znów pojawił się na gali Grammy — ale jak to zwykle bywa z raperem, jego obecność nie przeszła bez echa. Towarzyszyła mu żona, Bianca Censori, której strój (albo raczej brak stroju) wywołał natychmiastowy skandal.

Reklama

West postawił na minimalistyczny, czarny total look — spodnie, T-shirt i okulary przeciwsłoneczne. Bianca z kolei wkroczyła na ściankę w długim futrze, które po chwili zrzuciła, odsłaniając całkowicie nagie ciało w iluzorycznej mini sukience z przezroczystej siatki.

Getty Images
Getty Images

Dlaczego Kanye i Bianca opuścili galę Grammy

Spekulacje o ich rzekomym wyrzuceniu z ceremonii zaczęły krążyć chwilę po ich niespodziewanym wejściu na czerwony dywan. Wiele serwisów plotkarskich sugerowało, że powodem miała być właśnie kontrowersyjna kreacja Bianki. TMZ jednak szybko zdementowało te informacje, powołując się na źródła bliskie Recording Academy.

Jak się okazało, Kanye, nominowany w kategorii najlepsza piosenka rapowa za utwór „Carnival” z albumu z albumu „Vultures 1”, był zaproszonym gościem i opuścił galę dobrowolnie: "Przeszedł po czerwonym dywanie, z własnej woli wsiadł do samochodu, po czym odjechał...Nie było żadnych interwencji ze strony ochrony ani policji" — poinformowało źródło.

Reklama

Następnie raper opublikował — i szybko usunął — zdjęcia z wieczoru na swoim koncie na Instagramie, podpisując jedno z nich jako „love story”. Była to jego pierwsza wizyta na ceremonii Grammy od 10 lat. Ostatni raz pojawił się na wydarzeniu w 2015 roku, kiedy nominowano go w kategoriach najlepsza współpraca rap/śpiewana oraz najlepsza piosenka rapowa za „Bound 2” z albumu „Yeezus” wydanego w 2013 roku.

Reklama
Reklama
Reklama