Córka Catherine Zety-Jones i Michaela Douglasa w modnej bieli to uosobienie casual chic. Carys Douglas to nowa ikona stylu?
We środę, 10 lipca, Michaela Douglasa wziął udział w nowojorskiej premierze dokumentu „America's Burning". Na czerwonym dywanie pozował w towarzystwie dzieci – syna Dylana i córki Carys. 21-latka z roku na rok coraz bardziej przypomina sławną mamę, Catherine Zeta-Jones.
Carys Zeta Douglas na czerwonym dywanie zadebiutowała podczas ceremonii otwarcia 76. festiwalu filmowego w Cannes w 2023 roku. Ubrana w zjawiskową naked dress z kolekcji haute couture Eliego Saaba momentalnie zwróciła na siebie uwagę i została uznana za jedną z najlepiej ubranych gwiazd wydarzenia. I choć od tamtego czasu 21-latka sporadycznie pojawia się u boku sławnych rodziców na branżowych eventach, kiedy już to robi, wszystkie oczy zwrócone są właśnie na nią.
Carys Zeta Douglas nową ikoną stylu
Choć ma dopiero 21 lat, media już ogłosiły ją współczesną it-girl z pokolenia Z. Jak możemy wywnioskować po jej Instagramie, Carys Zeta Douglas na co dzień stawia na klasykę i casual z odrobiną eterycznego boho. Jak na córkę jednej z najlepiej ubranych gwiazd Hollywood przystało, 21-latka regularnie pokazuje się także w kreacjach vintage z szafy sławnej mamy. Tak było np. w kwietniu, gdy Carys świętowała swoje 21. urodziny w satynowej sukience z koronkowymi wstawkami. Różową slip dress z francuskiego domu mody Ungaro oryginalnie Catherine Zeta-Jones nosiła podczas gali MTV Movie Awards w 1999 roku.
Na premierę „America's Burning" Carys postawiła natomiast na look w nowoczesnym wydaniu. Córka pary aktorów na czerwonym dywanie pozowała w białym total looku z satynową spódnicą w roli głównej. Look uzupełniły casualowy top i lniana marynarka. Monochromatyczny zestaw w wakacyjnej odsłonie komplementowały makijaż z mocnym glow i kok baletnicy.
Biel najmodniejszym kolorem lata 2024
Obok baby blue, butter yellow, pudrowego różu i lilii, to właśnie biel uznana została przez projektantów za najmodniejszy odcień wiosny i lata. Na sukienkach o różnych stopniach przezroczystości zauważyć ją można było na wybiegu Prady, gdzie Miuccia Prada i Raf Simons dążyli do "absolutnej wolności ciała". U Valentino Pierpaolo Piccioli zaprezentował natomiast wycinaną mini nawiązującą konstrukcją do wazy medycejska. Śnieżna biel opanowała również sukienki u Christophera Esbera i Donatelli Versace.