Reklama

Festiwal Filmowy w Cannes 2024 to jedno z najważniejszych wydarzeń w świecie kina i wielkiej mody. Od kilku dni na Lazurowe Wybrzeże przybywają największe nazwiska z obu tych branż, by wspólnie celebrować światowe premiery najwybitniejszych filmów ostatnich miesięcy. Po długiej przerwie nieobecności na czerwonym dywanie, do Cannes przybyła również Bella Hadid. Modelka pojawiła się w słynnym hotelu Martinez i momentalnie zachwyciła stylizacjami w stylu francuskiej riwiery. Jej ostatni look "off-duty" przyciągnął jednak uwagę nie tyle samym projektem, co polityczną symboliką.

Reklama

Bella Hadid w archiwalnej sukience z arafatek

Bella Hadid to nie tylko modelka i właścicielka kilku biznesów, ale również aktywistka. 27-latka otwarcie mówi o swoich palestyńskich korzeniach, udostępnia treści ukazujące codzienność mieszkańców Strefy Gazy i jako jedna z nielicznych gwiazd publicznie wypowiada się na temat Palestyńczyków w konflikcie izraelsko-palestyńskim.

Modelka kolejny raz zaprezentowała swoje wsparcie dla Palestyny, gdy spacerując wybrzeżem Cannes miała na sobie archiwalną sukienkę marki Michael and Hushi. Projekt od duetu Michaela Sears’a i Hushi Mortezaie’a wykonany został w całości z czerwono-białych arafatek. Tradycyjnie nakrycie głowy noszone przez Beduinów na ziemiach arabskich, chusta jest obecnie noszona i prezentowana na całym świecie jako symbol solidarności i wsparcia dla Palestyny. Sukienka została zaprezentowana po raz pierwszy w 2001 roku i była częścią kolekcji Michael and Hushi inspirowanej irańską i palestyńską ikonografią.

Bella Hadid o aktywizmie na rzecz Palestyny: "Wielu przyjaciół się ode mnie odwróciło"

Bella Hadid od lat wspiera ruch Free Palestine, a w konflikcie izraelsko-palestyńskim jako jedna z nielicznych gwiazd głośno opowiada się po stronie Palestyny. Modelka wykorzystuje swoje milionowe zasięgi w mediach społecznościowych, by edukować swoich obserwatorów i publicznie wyrazić wsparcie dla kraju, w którym urodził się jej ojciec. Udostępnia nagrania wideo z propalestyńskich demonstracji, a także bierze udział w zgromadzeniach i wiecach poparcia.

W 2022 roku w rozmowie z dziennikarką Noor Tagouri przyznała, że przez aktywizm na rzecz Palestyny utraciła wiele kontraktów i znajomych. „Miałam przyjaciół, którzy całkowicie mnie opuścili. To byli przyjaciele, z którymi jadałam kolacje w piątkowe wieczory przez siedem lat, a teraz nie wpuszczają mnie nawet do swoich domów”, powiedziała modelka.

Bella i Gigi Hadid
Getty Images / kolaż ELLE.pl
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama