Były perkusista zespołu My Chemical Romance nie żyje. Bob Bryar zmarł w wieku 44 lat
Bob Bryar, były perkusista zespołu My Chemical Romance zmarł w swoim domu. Muzyk miał 44 lata. Przyczyna jego śmierci nie została jeszcze ujawniona.
Bob Bryar i My Chemical Romance
Bob Bryar dołączył do My Chemical Romance w 2004 roku, biorąc udział w nagrywaniu ich debiutanckiego albumu "Three Cheers for Sweet Revenge". Zastąpił pierwotnego perkusistę, Matta Pelissiera. Bryar był częścią zespołu do 2010 roku, kiedy to opuścił grupę z powodów osobistych i zawodowych. Chociaż szczegóły rozwiązania współpracy nie zostały ujawnione przez innych członków MCR, doniesienia wskazywały na wewnętrzne nieporozumienia i kłótnie.
"4 tygodnie temu My Chemical Romance i Bob Bryar rozstali się. Była to bolesna decyzja dla nas wszystkich i nie została podjęta pochopnie. Życzymy mu powodzenia w jego przyszłych przedsięwzięciach i oczekujemy, że wszyscy zrobicie to samo" – napisano w 2010 roku w oświadczeniu udostępnionym na oficjalnej stronie internetowej zespołu.
Po odejściu z zespołu, Bryar kontynuował swoją karierę muzyczną, angażując się w różne projekty i współpracując z innymi artystami. Scena nie była jedynym miejscem jego działalności, pracował za kulisami, zajmując się produkcją i inżynierią dźwięku. Starał się unikać mediów, co sprawiło, że jego życie osobiste pozostało w sferze prywatnej. Karierę muzyczną zakończył całkowicie w 2014 roku, wtedy zajął się pracą agenta nieruchomości i aktywnie wspierał organizacje zajmujące się ratowaniem psów oraz wsparciem schronisk. Jak donosił Rolling Stone, w 2021 roku muzyk wystawił na aukcję swój zestaw perkusyjny, którego używał podczas ostatnich tras koncertowych i nagrywania legendarnego albumu "The Black Parade" z 2006 roku, aby zebrać fundusze na centrum ratowania zwierząt w Tennessee.
Zgodnie z informacjami portalu TMZ, obecnie prowadzone są dochodzenia mające na celu ustalenie przyczyny śmierci artysty. Ostatni raz widziano go żywego w dniu 4 listopada. W lipcu 2023 roku Bob Bryar wyjawił na Twitterze, że rozważał samobójstwo.