Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Blue Ivy – kariera muzyczna od kołyski
  2. Blue Ivy i pierwsze nagrody (najważniejsze w branży muzycznej)
  3. Blue Ivy podbije świat kina? Ma już na koncie pierwsze projekty
  4. Blue Ivy na scenie. W ogniu krytyki i ze wsparciem fanów
  5. Blue Ivy to nowa ikona mody?
  6. Jaka Blue Ivy jest prywatnie?
  7. Blue Ivy jako znak towarowy – konieczność czy przesada?
  8. Dlaczego Blue Ivy wzbudza kontrowersje?

Nie jest przesadą stwierdzenie, że Blue Ivy Carter od urodzenia stała się częścią popkultury. Jej imię było na ustach milionów fanów już w dniu narodzin, czyli dokładnie 7 stycznia 2012 roku – informacja o przyjściu na świat pierwszego dziecka Beyoncé i Jaya-Z wywołała sensację w mediach. Para zadbała o to, by pierwsze zdjęcia córki trafiły do fanów na ich własnych warunkach – zamiast sprzedawać fotografie magazynom, opublikowali je sami na Tumblrze, chroniąc prywatność Blue Ivy i jednocześnie zaspokajając ciekawość opinii publicznej. Od tamtej pory dziewczynka stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych dzieci gwiazd na świecie. Każde jej publiczne pojawienie się jest szeroko komentowane – czy to na ceremoniach nagród, na czerwonych dywanach, czy w mediach społecznościowych Beyoncé. A zaczyna być ich coraz więcej, bo najstarsza córka Carterów bierze udział w coraz większej ilości projektów – muzycznych i filmowych.

Blue Ivy – kariera muzyczna od kołyski

Blue Ivy Carter zadebiutowała w świecie muzyki właściwie już jako noworodek. Jay-Z nagrał utwór „Glory” zaledwie kilka dni po jej narodzinach, wykorzystując w nim nagrany płacz swojej córki. Piosenka trafiła na listy przebojów, czyniąc Blue Ivy najmłodszą osobą w historii notowaną na liście Billboard (miała wtedy zaledwie parę dni)​. W wieku kilku lat pojawiła się też gościnnie w utworze „Blue” na albumie Beyoncé z 2013 roku, gdzie słychać jej głos w zakończeniu piosenki.

Blue Ivy i pierwsze nagrody (najważniejsze w branży muzycznej)

Najważniejszym momentem w dotychczasowej muzycznej karierze Blue Ivy jest bez watpienia „Brown Skin Girl”, piosenka wydana w 2019 roku w ramach projektu „The Lion King: The Gift”, czyli soundtracku do filmu „Król Lew”. Utwór, w którym Blue Ivy zaśpiewała u boku mamy oraz artystów takich jak Wizkid, stał się hymnem celebrującym piękno ciemnoskórych kobiet i odniósł ogromny sukces. „Brown Skin Girl” zdobył szereg nagród, a Blue Ivy została współlaureatką każdej z nich. W 2020 roku otrzymała swoją pierwszą nagrodę BET Award za udział w tym utworze. Kolejny rok przyniósł jeszcze większe osiągnięcia, bowiem w marcu 2021 Blue Ivy zdobyła nagrodę Grammy (w kategorii Best Music Video) za teledysk do „Brown Skin Girl”, zostając drugą najmłodszą laureatką Grammy w historii. W tym samym roku jako 9-latka zapisała się też w historii MTV Video Music Awards, zostając najmłodszą w historii laureatką tej nagrody – klip do „Brown Skin Girl” zwyciężył w kategorii najlepszy teledysk R&B​.

Blue Ivy podbije świat kina? Ma już na koncie pierwsze projekty

Blue Ivy znana jest już nie tylko ze swoich muzycznych dokonań. Córka Beyoncé i Jaya-Z ma również na koncie pierwsze przygody z branżą filmową. W 2019 roku pojawiła się gościnnie w filmie dokumentalnym „Homecoming” (ukazującym przygotowania Beyoncé do słynnego występu na Coachelli), gdzie mogliśmy zobaczyć kulisy jej życia rodzinnego i próby wokalne małej Blue Ivy. Kolejnym imponującym krokiem była przygoda Blue Ivy z dubbingiem. W 2024 roku powierzono jej rolę w hollywoodzkiej produkcji – prequelu „Króla Lwa” - „Mufasa: Król Lew”. Blue Ivy użyczyła głosu młodej lwie księżniczce Kiarze, czyli córce Nali (jej z kolei głosu użycza sama Beyoncé)​. Wzięcie udziału w tak dużym filmowym projekcie w wieku zaledwie 12 lat to ogromne wyróżnienie. Co więcej, kreacja Blue Ivy została doceniona – za rolę Kiary otrzymała wspomnianą nagrodę NAACP Image Award dla najlepszej dubbingowej roli dziecięcej​. Na premierze filmu „Mufasa” w Los Angeles pojawiła się cała rodzina Carterów, by wspierać młodą aktorkę na czerwonym dywanie​. Tym samym Blue Ivy oficjalnie dołączyła do grona dzieci, które wcześnie rozpoczynają karierę w Hollywood.

Blue Ivy Carter
Kevin Winter/Getty Images for The Recording Academy

Blue Ivy na scenie. W ogniu krytyki i ze wsparciem fanów

To, że Blue Ivy pojawi się prędzej czy później na scenie, było do przewidzenia. Już jako mała dziewczynka towarzyszyła rodzicom na ceremoniach nagród, np. w 2014 roku wystąpiła na scenie MTV VMA, gdy Beyoncé odbierała nagrodę za całokształt, wywołując zachwyt publiczności okrzykiem „Brawo, mama!”. Jednak prawdziwe sceniczne doświadczenie zdobyła w czasie trasy koncertowej Beyoncé „Renaissance World Tour” w 2023 roku. Blue Ivy dołączyła bowiem do zespołu tanecznego Beyoncé, występując jako specjalna tancerka podczas wybranych koncertów w segmentach do piosenek „My Power” i „Black Parade”. Jej debiut sceniczny nastąpił w maju 2023 w Paryżu. Obecni na stadionie fani Beyoncé byli mocno zaskoczeni, widząc 11-latkę wykonującą choreografię obok profesjonalnych tancerzy mamy​

Początkowo planowano, że Blue Ivy wystąpi gościnnie tylko raz, ale młoda artystka polubiła scenę na tyle, że pojawiała się u boku Beyoncé wielokrotnie, doskonaląc układy taneczne z każdym kolejnym koncertem. Niestety spotkało się to z falą krytyki w internecie. Po pierwszym występie część komentatorów w mediach społecznościowych pisała złośliwe uwagi na temat jej ruchów czy tremy​. To jednak nie zniechęciło Blue Ivy do występów scenicznych. Podobno córka sama nalegała, by kontynuować tournee i udowodnić swoją wartość. Poświęciła dodatkowe godziny na próby, by dopracować każdy krok i z każdym kolejnym występem wypadała coraz lepiej​. Jej wytrwałość opłaciła się – zdobyła własną grupę fanów (nazywających siebie żartobliwie „Ivy League”) i stała się stałym punktem show.

Blue Ivy to nowa ikona mody?

Beyoncé słynie z dopracowanego wizerunku, więc i stylizacje jej córki od początku były przemyślane i często nawiązywały do looków mamy. Styl Blue Ivy ewoluował na oczach świata – od słodkich sukienek i tiulowych spódniczek, po bardziej awangardowe stroje nastolatki. Zawsze jednak widać w nim było wpływy haute couture i osobisty sznyt Beyoncé. Media z zachwytem opisywały choćby ich wspólny występ na gali MTV Video Music Awards w 2016 roku, kiedy to kilkuletnia Blue Ivy pojawiła się u boku mamy w balowej sukience jak mała księżniczka, czy też ich matching outfits na różnych wydarzeniach. Jednym z najsłynniejszych modowych momentów była premiera filmu „Król Lew” (2019), na której Beyoncé i 7-letnia wówczas Blue Ivy wystąpiły w identycznie zdobionych kreacjach od Alexandra McQueena – obie ubrane w czarne suknie przypominające frak, bogato wyszywane srebrnymi elementami i cekinami​. Projektanci chętnie ubierają Blue Ivy, a niektóre jej stylizacje, np. złota suknia balowa od Christiana Siriano na premierze „Mufasy” w 2024 czy kobaltowa suknia od Naeema Khana, w której córka Beyoncé pojawiła się na rozdaniu Grammy 2025, były tworzone na specjalne zamówienie. Nic dziwnego – każde publiczne wyjście Blue Ivy to przecież wymarzona reklama dla marki czy domu mody, którego strój założy.

Blue Ivy Carter
Jesse Grant/Getty Images for Disney

Jaka Blue Ivy jest prywatnie?

Blue Ivy wychowuje się jako najstarsza z trójki rodzeństwa – w 2017 roku na świat przyszli jej siostra Rumi i brat Sir Carter. Rodzina Carterów jest bardzo zżyta – Blue Ivy ma bliski kontakt z babcią Tiną (projektantką mody i byłą menedżerką Destiny’s Child) oraz ciocią Solange (która również jest piosenkarką). Na co dzień, według osób z otoczenia, Blue Ivy jest inteligentną i rezolutną dziewczynką, która zna swoją wartość, ale została nauczona pokory i ciężkiej pracy. W domu Carterów panuje dyscyplina – dzieci mają obowiązki, ograniczany jest im czas z elektroniką, a nacisk kładziony jest na kreatywność. Beyoncé opowiadała, że lubi wspólnie z Blue Ivy oglądać stare teledyski, uczyć ją o ikonach muzyki i sztuki, a także razem śpiewać i tańczyć. Jej ojciec zaś zdradził, że Blue Ivy zaczyna już mieć własny gust muzyczny i czasem nawet udziela tacie porad modowych. Można więc powiedzieć, że Blue Ivy jest wychowywana w świadomości dziedzictwa rodziców, ale z myślą o tym, by kroczyła własną ścieżką.

Blue Ivy jako znak towarowy – konieczność czy przesada?

Młody wiek i ogromna sława Blue Ivy niosą ze sobą także kontrowersje oraz wyzwania związane z ochroną jej wizerunku. Beyoncé i Jay-Z od początku zdawali sobie sprawę, że imię ich córki ma wartość marketingową – dlatego już w 2012 roku, niedługo po narodzinach Blue Ivy, złożyli wniosek o rejestrację znaku towarowego „Blue Ivy Carter”. Zamierzali w ten sposób zabezpieczyć imię dziecka przed nieautoryzowanym wykorzystaniem komercyjnym. Wydawało się to formalnością, jednak sprawa przerodziła się w długą batalię prawną. Okazało się, prowadzona przez Veronicę firma organizująca śluby o nazwie „Blue Ivy” już wcześniej zastrzegła nazwę swojej działalności. Morales wniosła sprzeciw, twierdząc, że klienci mogą mylić jej biznes z marką Blue Ivy Carter. Beyoncé odpowiedziała stanowczo – prawnicy piosenkarki argumentowali, że nie sposób pomylić małej celebrytki z lokalną firmą, a sam pomysł sugerowania takiej zbieżności nazw nazwali „graniczącym z absurdem)”. Sprawa ciągnęła się kilka lat, ale ostatecznie w 2020 roku Urząd Patentów i Znaków Towarowych przyznał Carterom prawa do znaku „Blue Ivy Carter”, odrzucając roszczenia firmy Morales​. Było to wielkie zwycięstwo Beyoncé w ochronie wizerunku dziecka – odtąd nikt inny nie może legalnie używać pełnego imienia i nazwiska Blue Ivy do własnych celów handlowych. Rodzina Carterów pokazała tym samym, że zamierza aktywnie strzec tożsamości i marki swojej córki.

Dlaczego Blue Ivy wzbudza kontrowersje?

Blue Ivy już jako małe dziecko padła ofiarą nieprzyjemnych komentarzy dotyczących jej wyglądu. Pamiętny był incydent z 2014 roku, kiedy to w internecie pojawiła się kuriozalna petycja nawołująca Beyoncé do „uczesania włosów Blue Ivy”. Autorce petycji nie podobała się naturalna fryzura (afro) dwuletniej wówczas dziewczynki. Akcja spotkała się z ogromnym oburzeniem fanów. A wielu wskazywało na rasistowskie podłoże takich uwag i niestosowność krytykowania wyglądu małego dziecka. Podobna sytuacja powtórzyła się na początku 2020 roku, gdy dwóch dziennikarzy opublikowało w mediach społecznościowych złośliwe uwagi na temat rysów twarzy Blue Ivy (sugerując, że „odziedziczyła urodę po tacie i to niedobrze”). Fala krytyki ze strony internautów zmusiła autorów tych komentarzy do publicznych przeprosin​.

Kontrowersje wokół tak młodej osoby odnoszącej sukcesy budzą też dyskusje na temat „nepotyzmu” w show-biznesie. Niektórzy krytycy pytają, czy nagrody dla Blue Ivy (jak Grammy) były w pełni zasłużone, czy raczej efektem wpływów jej rodziców. Warto jednak zauważyć, że w projektach, za które Blue Ivy zdobyła laury, faktycznie brała udział artystycznie – jej głos słychać w piosence, wystąpiła w klipie, była częścią sukcesu. Beyoncé i Jay-Z z pewnością stworzyli córce możliwości, o których inni mogą pomarzyć, ale jednocześnie nie zmuszają jej do niczego. Każdy kolejny krok Blue Ivy wykonuje, gdy jest na to gotowa i gdy sama tego chce – jak choćby jej udział w trasie koncertowej wynikł z własnej inicjatywy, a nie przymusu​. Można więc argumentować, że choć nazwisko Carter otwiera drzwi, to talent i charyzma Blue Ivy pozwalają jej przez te drzwi przejść z sukcesem.

Reklama

Blue Ivy to bez wątpienia fenomen naszych czasów – dziecko gwiazd, które stało się gwiazdą samą w sobie. Jej historia dopiero się pisze, ale już teraz stanowi inspirację i ciekawy przykład tego, jak talent, ciężka praca i odpowiednie wsparcie mogą kształtować przyszłą ikonę popkultury. Czekamy zatem, co przyniosą kolejne rozdziały w życiu Blue Ivy Carter – niezależnie od wyboru ścieżki, jedno jest pewne: świat będzie jej się uważnie przyglądać, a imię Blue Ivy jeszcze nie raz pojawi się na nagłówkach gazet i listach przebojów.

Reklama
Reklama
Reklama
Loading...