Beyoncé w monochromatycznej stylizacji lansuje trend cowboy core. Piosenkarka promuje krążek „Cowboy Carter” z Kelly Rowland
Beyoncé kolejny raz wybiera stylizację opartą na trendzie cowboy core, tym razem jednak z eleganckim sznytem. Piosenkarka promuje swoją najnowszą płytę w towarzystwie Kelly Rowland. Amerykańska diwa jest najlepszym przykładem na to, jak można podkręcić outfit dodatkiem w zachodnim stylu.
W tym artykule:
- Beyoncé promuje płytę w trendzie cowboy core
- Detale jako wykończenie stylizacji
- Styl country nie tylko w muzyce
Beyoncé promuje płytę w trendzie cowboy core
Artystka podczas promowania najnowszej płyty mocno nawiązuje do westernowego stylu w niemal każdej swojej stylizacji. W zależności od okazji decyduje się na delikatne podkreślenie i wybiera zaakcentowanie tego detalem lub wybiera kilka mocnych dominujących elementów, które rezonują z estetyką cowboy core. Tym razem piosenkarka jako bazę wybrała czarną, przylegającą sukienkę LaPointe. Dekolt halter z wiązaniem na szyi perfekcyjnie wyeksponował ramiona, a przylegający fason podkreślił nienaganną figurę Bey. Sukienka maxi to gwarancja elegancji. Pierzaste okrycie wierzchnie tej samej marki dodaje lekkości i stanowi wyraziste wykończenie.
Detale jako wykończenie stylizacji
Dopełnieniem stylizacji Beyoncé są szpilki slingback marki Loewe, których najciekawszym elementem jest obcas imitujący kwiat róży. Taki detal dodał uroku, bardzo kobiecemu lookowi. Trendowym elementem jest krawat bolo, znany z westernów biżuteryjny element, który piosenkarka dobiera do koszul, marynarek, a teraz również do sukienki. Interesujący detal nawiązuje bezpośrednio do trendu cowboy core. Artystka udowadnia, że nawet przemycając ducha Dzikiego Zachodu do szafy, można zrobić to z klasą. Za te interesujące połączenia odpowiedzialna jest stylistka gwiazdy – Shiona Turini. To ona projektowała kostiumy piosenkarki na jej trasę koncertową „Renaissance” w 2023 roku. Artystka w szykownej kreacji pozowała z Kelly Rowland i mężem, Jay-Z.
Styl country nie tylko w muzyce
Piosenkarka zaczęła wdrażać westernowe elementy do swojej garderoby wraz z wydaniem albumu „Renaissance” w 2022 roku. Podczas jej ostatniej światowej trasy koncertowej gwiazda nosiła lustrzany kapelusz kowbojski przypominający kulę dyskotekową, a podczas rozdania nagród Grammy w 2024 roku Beyoncé dobrała do kompletu garniturowego kapelusz Stetson. Najnowszy album Bey to muzyczna podróż przez południe Stanów Zjednoczonych, piosenki zdecydowanie nawiązują do stylu country. Styl diwy obrał teraz ciekawy, a może nawet i nieco kontrowersyjny kierunek, ale zdecydowanie lubimy to!