Aleksandra Żebrowska normalizuje rozstępy: "Prawie każda z nas je ma, nawet jeśli nigdy nie była w ciąży". Internautki zachwycone
Aleksandra Żebrowska znów pokazała, że można być sobą w mediach społecznościowych – bez filtra i presji bycia idealnym. Tym razem poruszyła temat rozstępów, przypominając, że są one czymś zupełnie normalnym i wyznała, że lubi o nie dbać.
- ELLE
Aleksandra Żebrowska szerzy ciałopozytywność
Aleksandra Żebrowska od dawna podbija Internet swoją autentycznością. Na jej Instagramie nie zobaczysz idealnych kadrów, a naturalne zdjęcia, pokazujące często w dosłowny sposób prawdziwe życie codzienne. Jednak to nie wszystko. Często dzieli się też postami, które poruszają ważne tematy. To jedna z propagatorek ciałopozytywności, pokazująca w social mediach, jak wygląda ciało kobiety bez retuszu i filtrów upiększających.
W sieci zawrzało, gdy zaczęła dumnie pokazywać swoje ciało po ciąży i otworzyła tym samym dyskusję na temat patrzenia na nasze "niedoskonałości". Pod jednym z postów pisała:
A dla mnie, ciałopozytywność jest o tym, żebyśmy przestali wygląd swojego ciała tak oceniać. Nasze ciała są delikatne, są silne, są nam potrzebne. Zmieniają się, nie muszą się podobać. Po prostu o nie dbajmy. I oby jak najdłużej były gotowe na wszystko.
Aleksandra Żebrowska szczerze o rozstępach
Aleksandra Żebrowska ponownie zabrała na Instagramie głos w ważnej sprawie. Tym razem podzieliła się zdjęciem swoich rozstępów, dając do zrozumienia, że nie ma w nich nic wstydliwego. Zaznaczyła, iż ma je prawie każda kobieta - nie tylko po ciąży.
Pod postem czytamy:
Wiele z nas je ma i czasami się ich wstydzi - nie, nie chodzi o dzieci