Jakie jedzenie jest najlepsze dla mózgu? Te potrawy najlepiej poprawiają humor

Dieta ma znaczenie nie tylko dla ciała. Naukowcy twierdzą, że to, co jemy ma wpływ na to, jak myślimy. To niedobory witamin i pierwiastków decydują o tym, czy mamy depresję lub cierpimy na przewlekłe zmęczenie. Odpowiednie menu potrafi zdziałać cuda. Dla sylwetki oraz samopoczucia! Warto połączyć przyjemne z pożytecznym i uwolnić w sobie poczucie szczęścia.

Najgorszym pokarmem dla mózgu są słodycze i fast food. Te produkty powinny raz na zawsze zniknąć z naszej listy zakupów. Przez nie stajemy się rozdrażnione, uzależniamy się od chwilowej przyjemności. Okazuje się, że to nie cukier, a tłuszcz szybciej wybawi nas ze złego nastroju. Dlatego szukajcie pocieszenia w daniach z warzyw lub porządnej porcji makaronu!

1 z 4

Na lepszą koncentrację: ziemniaki i bakłażan

Niektóre warzywa mają smak, który potrafi mocno uzależniać. Lubisz ziemniaki i bakłażana? Te składniki potraw zawierają solaninę oraz alfa-chakoninę, substancje zwiększające w mózgu poziom koncentracji. Po potrawach z ich udziałem czujemy się mniej senne i lepiej zapamiętujemy informacje. Do takich wniosków doszli psychologowie z Ohio State University twierdzący, że jedzenie warzyw ma rewolucyjny wpływ na układ nerwowy.

2 z 4

Na błogi nastrój: czekolada

Łatwo dostępnym źródłem serotoniny jest czekolada. Ta słodycz automatycznie poprawia humor! Fenetylamina i anandamid znajdujące się w gorzkiej tabliczce wprowadzają nasz mózg w błogi stan. To najlepsze lekarstwo na smutki czy stres. Pod warunkiem, że wybierzemy czekoladę o niewielkiem zawartości cukru oraz sztucznych dodatków.

3 z 4

Na zmniejszenie agresji: ryby

Zły nastrój i napady agresji najczęściej są wynikiem niedoboru witamin. Tak wykazują badania naukowe przeprowadzone w więzieniach w wielu krajach. Istotną rolę w naszym zachowaniu odgrywają kwasy omega-3. Znajdziemy je w tłustych rybach, jak: łosoś, tuńczyk czy makrela. Wegetarianie mogą czerpać ten składnik z oleju lnianego i rzepakowego oraz oliwy z oliwek. Wzbogacenie menu w takie produkty zmniejszyło przemoc w angielskim więzieniu w mieście Aylesbury nawet o 37%!

4 z 4

Na lepszy humor: spaghetti carbonara

Makaron to dobre węglowodany, których lepiej nie unikać przy spadku nastroju. Przeciwnie, miska spaghetti carbonara da nam radość i poczucie satysfakcji. Danie stymuluje szare komórki do produkcji serotoniny (hormonu szczęścia) - działa, jak naturalny antydepresant. Szczególnie gdy łączy w sobie zdrowe tłuszcze (oliwę, boczek, sos śmietanowy), które szybko nasycają organizm. Tak twierdzą dietetycy z Massachusetts Institute of Technology. Pogodni Włosi to potwierdzają!