Reklama

Możesz wpaść tu z wizytą już rano, zaczynając od pożywnego śniadania w pojedynkę, po południu wrócić na biznesowy lunch, a wieczorem – na posiadówkę i cocktail party ze znajomymi. Gdzie warto wybrać się w pierwszej kolejności? Sprawdź nasz kulinarny przewodnik po smakach Powiśla.

Reklama

Przewodnik po wyjątkowych smakach

Naszą podróż zaczynamy od smaków gorącej Azji i restauracji Pa Ta Thai. Zjemy tam dania, które bazują na recepturach stworzonych przez wybitnych szefów kuchni z Tajlandii. Klasyczne, ale z nowoczesnym twistem. Na uwagę zasługuje nie tylko wyjątkowe, tajskie menu, ale również przytulne wnętrze lokalu z bogatą roślinnością oraz klimatyczny ogródek z muzyką na żywo. Super atmosfera gwarantowana.

PaTaThai / Mat. prasowe

Włoska tradycja

Madre (po włosku „ matka”) oferuje z kolei pyszne, domowe (z lekkim twistem) dania ze słonecznej Italii. Głównym punktem menu (przygotowywanego oczywiście przez włoskich szefów kuchni) jest pizza przygotowywana na 18-letnim zakwasie, ale warto wybrać się też na jeden z serwowanych makaronów, lasagne z klasycznym sosem bolognese i pianką z parmezanu oraz deser (polecamy tiramisu w trzech odmianach: klasycznej, z truskawką oraz z kremem pistacjowym). Goście mogą skorzystać także z szerokiego wyboru win i autorskich koktajli. Wszystkie dania tworzone są ze świeżych produktów importowanych bezpośrednio z Włoch.

Madre / Mat. prasowe

Rzemieślnicze wypieki

Na śniadanie warto wybrać się do BAKERY, rzemieślniczej piekarni i bistro w stylu włoskim, gdzie wszystkie wypieki powstają na naturalnym zakwasie. Produkty przygotowywane są na miejscu na bazie wyselekcjonowanych składników najwyższej jakości: mąki, masła, dodatków, sezonowych warzyw i owoców. Proste i pyszne.

BAKERY / Mat. prasowe

Nie zawiedzie was również Dock19 by Mateusz Gessler. Koncept stworzony przez tego uznanego kucharza, restauratora i smakosza umiejętnie łączy kulinarne smaki Europy i Azji. W południe możemy wybrać się na lunch w klasie biznes lub rodzinny obiad, a wieczorem na nastrojową kolację z autorskimi drinkami od bartenderów. Trudno zdecydować, czy wolimy spędzać czas we wnętrzu lokalu (styl industrialny miesza się tu z nowoczesnością, tworząc niezwykle klimatyczną mieszankę), czy na tarasie, z którego rozpościerają się widoki na wschodnią część Warszawy.

Dock19 by Mateusz Gessler / Mat. prasowe

Smaki z całego świata

Miłośniczki smaków Bliskiego Wschodu, dań z grilla i miejsc, w których klasyka łączy się z nowoczesnością, a francuska elegancja ze współczesnym street artem, odsyłamy do Restauracji Dym. Jeśli uwielbiacie kuchnie Tex-Mex i kultowe potrawy, takie jak kolorowe tacosy, pożywne burrito czy klasyczne nachosy, odwiedźcie Blue Cactus. Najlepsze tapas (tortille, wędliny, sery, owoce morza czy dojrzewające w słońcu papryczki), czyli popularne hiszpańskie przekąski, zjecie w Tres Toros, a pyszne azjatyckie pierożki oraz puszyste bułeczki Bao – w Pełną Parą. W tym drugim lokalu możecie podejrzeć pracę kucharzy z Azji, którzy gotują na oczach gości w otwartej kuchni. Tęsknicie za Nowym Jorkiem? Restauracja Prime Cut, czyli nowatorski steak house, to idealna propozycja dla was.

Restauracja Dym / Mat. prasowe

Podaruj sobie chwilę… zapomnienia

Chwila relaksu należy się każdemu. A jeśli mowa o relaksie, nie możemy nie wspomnieć o kawie i odrobinie słodkości. W Vita Cafe zjemy pączki w różnych, często niespotykanych nigdzie indziej smakach (codziennie pojawiają się nowe) np. rafaello z porzeczkami czy budyń z jagodami. W ofercie lokalu są również śniadania, zarówno na słodko, jak i w wersji wytrawnej.

Vita Cafe / Mat. prasowe

Z kolei w Forestero&Co spróbujemy słodyczy bez cukru, glutenu i wegańskich. W ofercie lokalu są również praliny z belgijskiej czekolady (do wyboru jest aż 50 rodzajów!), żelki, ciastka, lizaki, pianki, gumy do żucia, lody i wypieki tworzone na miejscu oraz pochodzące z lokalnej pracowni cukierniczej. Znajdziemy tam propozycje pochodzące od polskich producentów, ale też od kameralnych, europejskich dostawców m. in. z Holandii, Francji, Belgii czy Danii.

Forestero&Co / Mat. prasowe

Na lody naturalne polecamy wybrać się do Na Końcu Tęczy. W skład tutejszych słodkości wchodzą jedynie: mleko, śmietana, wanilia, masło, cukier, owoce, warzywa z zaprzyjaźnionych lokalnych bazarków, prażone orzechy i ziarna. Po najlepszą kawę w mieście i pyszne wypieki wpadnijcie do Miro Cafe. To owoc pracy trzech pokoleń rzemieślniczych cukierników.

Miro Cafe / Mat. prasowe

Czekamy też na wielkie otwarcie Milk Bar, czyli restauracji w amerykańskim stylu, oferującej desery i własne wypieki. Lokal powstał w Kijowie i cieszy się tam ogromną popularnością. Flagowe produkty, m.in. zamknięte w słoikach „tres leches”, syrniki w tym samym smaku czy tort Victoria's Secret zjemy teraz także w Warszawie. Warto będzie wybrać się tam również na dania z jajek, gofry, naleśniki, muffinki, puddingi, autorskie croissanty oraz różnego rodzaju lody (m.in. z koziego mleka, lawendowe czy sorbet bazyliowy).

Milk Bar / Mat. prasowe

W zrewitalizowanych wnętrzach dawnej Elektrowni – oprócz restauracji – jest też strefa Food Hallu ze starannie wyselekcjonowanymi konceptami gastronomicznymi i trzema barami oraz Beauty Hall (w której można skorzystać z usług kosmetycznych najwyższej jakości).

Food Hall / Mat. prasowe
Reklama

To jednak nie koniec atrakcji. W klubie Gatsby Warsaw poczujecie magię złotych lat dwudziestych (dbają o to najlepsi lokalni artyści oraz genialni warszawscy dj’e). Przytulny Hotel Barceló Warsaw Powiśle przyciąga wyśmienitą restauracją Etiuda oraz barem B-Heaven z sezonowym basenem na dachu i tarasem z widokiem na Warszawę. Tętniące życiem serce warszawskiego Powiśla to miejsce, do którego chcę się wracać.

Gatsby Warsaw / Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama