Inspiruje cię odważny styl Michała Szpaka? Zobacz, jakim niezwykłym autem jeździ!
Powiedzieć o Michale Szpaku, że jest wyrazistym artystą, to za mało. Jego ekscentryczny wizerunek, niezwykły głos i szalony styl bycia sprawił, że piosenkarz jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny muzycznej. Jeśli zastanawiacie się, jakie auto pasuje do tak inspirującego człowieka, to teraz możemy odkryć karty. Michał Szpak został ambasadorem Nowego Abartha 500e - pierwszego w historii elektrycznego modelu marki - i jeździ jego limitowaną wersją Scorpionissima.
W tym artykule:
- Michał Szpak za kółkiem
- Cabrio spod znaku skorpiona
- Sylwetka przykuwająca uwagę
- Dźwiękowe doznania z Nowym Abarthem 500e
- Gotowy na podbój świata
Gdy Michał Szpak wychodzi na scenę, wiadomo, że widzów czeka ekspresyjne, a miejscami kontrowersyjne show, w którym widowiskowa kreacja artysty, jego możliwości wokalne i dopracowany układ choreograficzny stworzą niezwykłą całość. Taki był jego niedawny występ na scenie w Sopocie i taki jest każdy koncert. Nie brakuje ekspresyjnego tańca, muzycznych eksperymentów, a przede wszystkim świetnej zabawy. Na co dzień, poza sceną, artysta także pozostaje wierny swojemu stylowi. Nosi mocny makijaż, mnóstwo biżuterii, lubi rzucające się w oczy ubrania, wysokie obcasy. Obok Michała Szpaka nie da się przejść obojętnie.
Michał Szpak za kółkiem
Muzyk nie znosi nudy i przeciętności, nic więc dziwnego, że samochód, którym jeździ, jest równie odważny i zadziorny jak on sam. To Nowy Abarth 500e w przykuwającym wzrok kolorze Zielonym Acid. Auto pochodzi z premierowej serii Scorpionissima. To pierwszy w historii elektryk tej marki.
„Kocham łamać stereotypy, a ten samochód to chyba najlepsze tego uosobienie. Jestem bardzo podekscytowany tym, że zostałem ambasadorem czegoś tak spektakularnego” – mówi Michał Szpak, wskazując na swojego Nowego Abartha 500e, i dodaje:
„Osiągi to jedno, ale zobaczcie, jak ten samochód wygląda!”
Cabrio spod znaku skorpiona
Nowy Abarth 500e Scorpionissima, którym jeździ muzyk, to limitowana i bogato wyposażona wersja auta. Michał Szpak jest w gronie 1949 wybrańców, bo ten ekskluzywny wariant Nowego Abartha 500e zostanie wyprodukowany tylko w tylu egzemplarzach. Skąd ta liczba? To hołd dla marki, która została założona właśnie w tym roku przez Carlo Abartha. Limitowana Scorpionissima powstała w wersji hatchback i cabrio, do wyboru są dwa wyraziste kolory nadwozia: Zielony Acid oraz Niebieski Poison.
Sylwetka przykuwająca uwagę
Michał Szpak podkreśla, że jego nowe auto urzekło go nie tylko mocą drzemiącą pod maską (samochód jest wyposażony w akumulator o pojemności 42 kWh zestawiony z potężnym silnikiem elektrycznym, co daje mu moc 113,7 kW/155KM), ale również nietuzinkowym wyglądem. Nowy Abarth 500e został zaprojektowany z niezwykłą dbałością o detale, wiele elementów zewnętrznych samochodu oraz jego wnętrze nawiązują do logo marki, czyli skorpiona. Z zewnątrz widać te inspiracje choćby na przednim zderzaku czy 18-calowych felgach aluminiowych wykończonych diamentowym szlifem. W środku nawiązań jest jeszcze więcej. Nowy model został wyposażony w sportowe, stalowe nakładki na pedały z logo. Wzrok przykuwają także sportowe fotele pokryte Alcantarą, które również są ozdobione logo wytłoczonym na tapicerce. W Polsce będzie do kupienia tylko 10 egzemplarzy wyjątkowej limitowanej wersji Scorpionissima.
Dźwiękowe doznania z Nowym Abarthem 500e
Michał Szpak, testując swój nowy samochód, niewątpliwie docenia głęboki rasowy „ryk” Abartha. Jak to możliwe, że elektryczne auto wydaje taki dźwięk? Marka nie chciała rezygnować z tego tak charakterystycznego dla jej modeli elementu, uwielbianego przez miłośników Abartha. Dlatego projektanci zdecydowali się wyposażyć nowy model w Generator dźwięku, który wiernie odtwarza legendarny dźwięk silnika benzynowego Abartha, inspirowany słynnym wydechem Record Monza.
Gotowy na podbój świata
Niezwykle istotną kwestią w każdym aucie elektrycznym jest szybkość ładowania. Nowy Abarth 500e w tym względzie również nie zawiedzie ani swojego ambasadora, ani pozostałych użytkowników tego modelu. Samochód jest wyposażony w funkcję szybkiego ładowania do 85kW. Aby mieć akumulator naładowany wystarczająco na przejechanie około 40 km, a tyle przeciętnie pokonujemy dziennie po mieście, potrzeba mniej niż 5 minut. Co więcej, funkcja szybkiego ładowania umożliwia naładowanie akumulatora do 80% w jedyne 35 minut.
Carlo Abarth, założyciel marki, często powtarzał: „Jedź szybciej niż wczoraj. Osiągnij więcej”. Te słowa świetnie obrazują także to, w jaki sposób do życia i muzycznej twórczości podchodzi Michał Szpak. Czy ktokolwiek inny mógłby więc lepiej reprezentować markę jako jej ambasador w Polsce? No jasne, że nie!
Więcej informacji na temat Nowego Abartha 500e znajdziesz na stronie www.abarth.pl