Anna Komierowska Szweycer: 10 rzeczy, których nigdy nikomu nie mówiłam
Współzałożycielka marki Soap For Globe i nauczycielka jogi, Anna Komierowska Szweycer. Ceni naturalność wokół: od kosmetyków po ubrania. Jaki zabieg odkryła ostatnio i jakie jest jej miejsce na Ziemi?
- Maja Mendraszek-Goser
W tym artykule:
- Jak odpoczywa Anna Komierowska Szweycer
- Anna Komierowska Szweycer: "Wygoda to dla mnie naturalne tkaniny na ciele i mało rzeczy wokoło"
- "Staram się żyć tak żeby doceniać i cieszyć się tym, co tu i teraz"
Jak odpoczywa Anna Komierowska Szweycer
1. Relaks po naprawdę ciężkim dniu to dla mnie…
w zimie to ciepła kąpiel z solami albo kulami do kąpieli, a potem gorąca herbata rooibos. Uwielbiam to uczucie po kąpieli, kiedy ciało jest rozgrzane, rozluźnione, nasmarowane i ubrane w miękką piżamę czy sweter. Mogę zatopić się w łóżku nadrabiając lektury. Latem wskakuję pod zimny orzeźwiający prysznic, który daje mi ulgę, poczucie zmycia z siebie stresu i napięcia.
2. Lubię zacząć dzień…
sportem - albo krótką jogą. Czasami wybieram bieg, a czasami pływanie lub mocniejszy trening. W zimie daje sobie zawsze 5 minut żeby poleżeć w cieplej pościeli. Zanim wstaję tworzę w mojej głowie bezpieczną przestrzeń, uśmiecham się do siebie, przytulam do męża lub dzieci i nadaje intencję na ten dzień. Mówię sobie w głowie: to będzie dobry dzień. To działa.
3. Karmię się…
kontaktem z życzliwymi ludźmi, naturą, ruchem (kocham wiele dyscyplin sportu i regularnie je uprawiam), podróżami i kulturą. Szczególnie działa na mnie balet, opera, muzyka klasyczna i sztuka. To są dla mnie dwa zupełnie różne sposoby na przeciwdziałania przebodźcowaniu - sport to aktywne skupienie się na tu i teraz. W operze czy na koncercie z kolei staję się pasywnym obserwatorem, mogę fizycznie zatrzymać się na kilka godzin i przyjmować to, co dookoła, bez konieczności reagowania.
Anna Komierowska Szweycer: "Wygoda to dla mnie naturalne tkaniny na ciele i mało rzeczy wokoło"
4. Wygoda to dla mnie…
naturalne tkaniny na ciele i mało rzeczy wokoło. Tylko te, które lubię, które są mi potrzebne i są ładne. Koniecznie minimalistyczna pielęgnacja skóry bez zbędnego makijażu czy tony kosmetyków. Wygoda to dla mnie także możliwość zarządzania własnym czasem.
5. Ulubiony zabieg to dla mnie…
orientalny, mocny masaż ciała, np. tajski. Ostatnio odkryłam też masaż powięziowy - daje on ogromne rozluźnienie i pomaga wyregulować system nerwowy - ale uwaga: niewiele osób jest w stanie go dobrze wykonać.
6. Moje miejsce na ziemi to…
jest ich wiele: Pałac Komierowo, z którego pochodzi moja rodzina, Kalinowe Pola gdzie spędzam lato z dziećmi i gramy w golfa, zbieramy grzyby, żeglujemy, polskie morze z białymi piaszczystymi plażami. Miasta, w których mieszkałam: szczególnie Amsterdam, ze swoimi urokliwymi uliczkami i kanałami oraz rowerami, którymi jeździ całe miasto. To zdecydowanie mój styl życia.
"Staram się żyć tak żeby doceniać i cieszyć się tym, co tu i teraz"
7. Pielęgnacja, która sprawia, że się uśmiecham…
zawsze Soap for Globe - kostki zamiast plastikowych butelek. Im mniej tym lepiej, skutecznie i pięknie bez zaśmiecania planety.
8. Zapach, który na mnie działa to…
zapach róży. Cudowne nowe zapachy ma teraz Guerlain i Chloé - jestem im od dawna wierna i nigdy się nie zawodzę.
9. Moje guilty pleasure…
wszystko co kruche - ciasteczka i obwarzanki.
10. Gdybym mogła cofnąć czas, to wróciłabym do tej chwili…
staram się żyć tak żeby doceniać i cieszyć się tym, co tu i teraz.