4 małe kroki do wiosennej zmiany w twoich finansach
Nadchodząca wiosna, sprawia, że nabieramy ochoty na zmiany. Z reguły zaczynamy od wyglądu. Pierwszą potrzebą staje się poprawa sylwetki lub odświeżenie garderoby, a co na to nasze finanse?
Nadchodząca wiosna, sprawia, że nabieramy ochoty na zmiany. Z reguły zaczynamy od wyglądu. Pierwszą potrzebą staje się poprawa sylwetki lub odświeżenie garderoby, a co na to nasze finanse? Czy możemy je odświeżyć bez wielkich wyrzeczeń i dodatkowych dochodów? Jak najbardziej! Wystarczy, że wprowadzimy kilka prostych zmian i pozbędziemy się złych nawyków. Danuta Musiał z Union Investment TFI, podpowiada, jak to zrobić i zyskać finansową wolność.
1. Rozpisz swoją finansową dietę – przeanalizuj domowy budżet. Przelicz dokładnie miesięczne opłaty i stałe wydatki. Zastanów się, gdzie uciekają ci pieniądze. Sprawdź, czy twój pakiet internetowy jest nadal korzystny? Czy naprawdę potrzebujesz 500 kanałów telewizyjnych? Być może uda ci się połączyć te opłaty i obniżyć rachunki. Masz dużo kosmetyków, których nie używasz? Twoja przyjaciółka, siostra lub mama na pewno mają podobnie! Sprawdź, czy możecie się wymienić – na pewno się dogadacie i zaoszczędzicie! Jak już wszystko sprawdzisz, policz ile możesz zacząć odkładać. Nie musi to być od razu połowa wypłaty. Zacznij od małej kwoty, np. 100 zł, a kiedy oszczędzanie wejdzie Ci w nawyk, postaraj się stopniowo ją zwiększać. Nie wmawiaj sobie, że oszczędzanie kilkudziesięciu złotych miesięcznie nie ma sensu. Ma sens. Najważniejsze jest zacząć.
2. Pozbądź się efektu latte – czy zastanawiałaś się kiedyś, ile kosztuje Cię nawyk picia kawy na mieście? Zakładając, że za jedną latte musisz zapłacić ok. 8 zł, kupując ją regularnie 3 razy w tygodniu przez miesiąc, wydajesz prawie 100 zł, w skali roku to około 1200 zł… Podobnie jak ty postępują miliony ludzi na całym świecie. Dlatego zjawisko to nazwano efektem latte. Kawa jest tutaj jedynie symbolem małego, ale regularnego wydatku, który w perspektywie czasu urasta do dużej kwoty. Zastanów się, na co regularnie wydajesz drobne sumy i postaraj się to wyeliminować lub ograniczyć.
3. Stwórz swój własny automat oszczędzania – spraw, aby odkładanie pieniędzy zajmowało ci mniej czasu i energii niż ich wydawanie. Jak to zrobić? Załóż konto oszczędnościowe i ustaw zlecenie stałe, żeby ustalona przez ciebie kwota przelewała się automatycznie. Jeżeli przelew będzie trafiał na konto oszczędnościowe od razu po wypłacie (na przykład następnego dnia) to nawet nie zauważysz, że oszczędzasz!
4. Oszczędzasz pieniądze do „skarpety” lub odkładasz na zwykłym koncie? Pamiętaj, że są one wtedy „bezrobotne” i nie czerpiesz z nich żadnej korzyści. Nie musisz być profesjonalnym finansistą, aby zostać inwestorem. Wystarczy, że poradzisz się specjalisty w dziedzinie finansów osobistych. Pomoże ci dobrać odpowiednią dla ciebie formę oszczędzania – lokatę, konto oszczędnościowe, obligacje czy fundusz inwestycyjny. Twoje pieniądze zaczną zarabiać, a dzięki specjalnym aplikacjom mobilnym będziesz miała je pod stałą kontrolą.