Ten włoski serial to hit w ponad 30 krajach. Porównuje się go do "Downton Abbey" i "The Crown"
Netflix znów trafia w gusta miłośniczek kostiumowych dramatów – „Il Gattopardo” już w pierwszym tygodniu od premiery zdobył ponad 3 miliony wyświetleń i stał się numerem jeden we Włoszech.

Włoski klasyk znowu ożywa na ekranie. Po legendarnej adaptacji Luchino Viscontiego z 1963 roku, historia księcia Saliny i schyłku sycylijskiej arystokracji zyskuje nowoczesne spojrzenie w nowym serialu Netflixa. Wystawne kostiumy, spektakularne lokacje na Sycylii i wciągająca fabuła sprawiły, że „Il Gattopardo” błyskawicznie trafił na listy Top 10 w ponad 30 krajach, w tym we Włoszech, Niemczech, Meksyku i Hiszpanii.
O czym jest serial "Il Gattopardo"?
Sześcioodcinkowy serial, będący uwspółcześnioną wersją powieści Giuseppe Tomasiego di Lampedusy z 1958 roku, przedstawia historię przewrotu społecznego i upadku arystokracji na Sycylii w latach sześćdziesiątych XIX wieku.
Serial śledzi losy księcia Saliny, który zmaga się z upadkiem arystokracji i powstaniem nowego porządku społecznego. Jego siostrzeniec, Tancredi, dołącza do rewolucji, podczas gdy Angelica Sedara (Deva Cassel), ambitna i piękna córka bogatego karierowicza, staje się symbolem zmieniających się czasów. Rozdarci między lojalnością, miłością i przetrwaniem, bohaterowie zmagają się z końcem pewnej epoki i narodzinami nowej w tej nowoczesnej reinterpretacji ponadczasowego włoskiego klasyka.
Pierwotnie w postać Angeliki wcieliła się Claudia Cardinale w adaptacji filmowej Luchino Viscontiego z 1963 roku. Dla Cassel, znanej dotąd z bycia córką Moniki Bellucci oraz modelką i twarzą Dolce & Gabbana, to pierwsza znacząca rola telewizyjna po debiucie aktorskim w filmie Laury Luchetti „The Beautiful Summer”.
Miłośniczki „The Crown” i „Downton Abbey” odnajdą tu wszystko, co kochają – wielką historię, imponującą scenografię i pełnokrwiste postaci.