Reklama

Netflix nabył prawa do nowego projektu uwielbianego duetu aktorskiego, a prywatnie dwojga przyjaciół –Bena Affflecka i Matta Damona. Ich firma Artists Equity jest odpowiedzialna za realizację filmu, a znani aktorzy zajmą się zarówno produkcją, jak i odegraniem głównych ról.

Reklama

O czym opowie thriller kryminalny „RIP”?

Fabuła została zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami i skupi się na duecie policjantów.

RIP powstało z głęboko osobistego doświadczenia, którego doświadczył mój przyjaciel zarówno jako ojciec, jak i szef taktycznego wydziału narkotykowego w departamencie policji w Miami Dade — wyjaśnia Carnahan.

Mężczyźni znajdują w opuszczonej skrytce ogromną sumę pieniędzy w gotówce, co doprowadza do zaburzenia zaufania w zespole z Miami. Gdy kwota zajęcia wychodzi na jaw, nic nie jest takie, jak przedtem. Największą niewiadomą policjantów pozostaje pytanie – na kim teraz mogą polegać?

Jest częściowo inspirowany jego życiem, a następnie moją nieprzemijającą miłością do klasycznych thrillerów policyjnych z lat 70., które naprawdę ceniły charakter i relacje międzyludzkie i stały się kamieniami milowymi tamtej epoki — filmów takich jak Serpico i Książę miasta, a ostatnio Gorączka Michaela Manna.

Zobacz też: W serialu „Jeden dzień” mnie oczarował. Czy w roli atrakcyjnego geniusza też zachwyci? Nowy thriller Apple TV+ wciąga w matematyczny spisek | Elle.pl

Obsada i premiera filmu „RIP”

Trzymający w napięciu thriller pojawi się w ofercie Netflixa jesienią 2025 roku. Na ekranie oprócz Bena Afflecka i Matta Damona zobaczymy: Steven Yeun, Teyana Taylor, Catalina Sandino Moreno, Sasha Calle, Scott Adkins, Kyle Chandler, Nestor Carbonell i Lina Esco.

Reklama

Gwiazdorski duet jest znany ze świetnych produkcji. Panowie mają na koncie Oscara za współtworzenie „Buntownika z wyboru”. Wspólnie pracowali również przy dramacie „Air” oraz wcześniej w filmach „Dogma” i „Ostatni pojedynek”.

Reklama
Reklama
Reklama