Reklama

Spis treści:

Reklama
    1. Zaginięcie chłopca sprzed 20 lat – tajemnica, która wciąż dręczy przyjaciół
    2. Czwórka przyjaciół w poszukiwaniach zaginionego – nieoczekiwane odkrycia i emocjonalne dylematy
    3. Nowoczesna produkcja z rozmachem – "Porzucony" różni się od klasycznych brytyjskich kryminałów
    4. Opinie o serialu – od kontrowersji do pozytywnych recenzji

"Porzucony" to nowoczesny thriller, który łączy w sobie elementy kryminału, thrillera i dramatu psychologicznego. Historia opowiada o grupie przyjaciół, którzy przed dwoma dekadami byli świadkami zaginięcia swojego młodszego kolegi, Jessego. Mimo że seryjny morderca przyznał się do zabójstwa chłopca, jego ciało nigdy nie zostało odnalezione. Teraz, po 20 latach, sprawy przybierają niespodziewany obrót – DNA Jessego zostaje znalezione na miejscu morderstwa młodych kobiet. Wciągająca fabuła, pełna zwrotów akcji, przyciąga widzów od pierwszych minut serialu.

Zaginięcie chłopca sprzed 20 lat – tajemnica, która wciąż dręczy przyjaciół

Historia Jessego, zaginionego chłopca, jest kluczowym wątkiem całego serialu. 20 lat temu, podczas zabawy w lesie, Jesse został odesłany do domu przez starszego brata Marka i jego trójkę przyjaciół. Nigdy nie wrócił, a późniejsze śledztwo nie przyniosło rezultatów. Choć seryjny morderca przyznał się do zabójstwa, jego ciała nigdy nie odnaleziono. Dla przyjaciół Jessego pozostał to niezałatwiony temat, który wciąż wywołuje wyrzuty sumienia. Dopiero po wielu latach okazuje się, że zaginiony chłopiec mógł jednak przeżyć, co prowadzi do odkrycia przerażających prawd.

Czwórka przyjaciół w poszukiwaniach zaginionego – nieoczekiwane odkrycia i emocjonalne dylematy

Dorosli bohaterowie serialu – Mark (Tom Cullen), Danny (O.T. Fagbenle), Pru (Sarah Solemani) i Slade (Lee Ingleby) – postanawiają ponownie zmierzyć się z wydarzeniami sprzed lat. Mark został prawnikiem, Danny policjantem, Pru psycholożką, a Slade wydaje się skrywać więcej tajemnic, niż się na pierwszy rzut oka wydaje. Każdy z nich zmaga się z własnymi emocjami i wyrzutami sumienia, które wynikają z wydarzeń sprzed lat. Kiedy okazuje się, że Jesse może nadal żyć, cała czwórka staje przed moralnymi dylematami i musi ponownie stawić czoła dramatycznej przeszłości.

Nowoczesna produkcja z rozmachem – "Porzucony" różni się od klasycznych brytyjskich kryminałów

"Porzucony" to produkcja, która wyłamuje się z typowego kanonu brytyjskich kryminałów. Reżyser Mark Tonderai oraz scenarzysta Daniel Brocklehurst stworzyli serial, który łączy nowoczesność, dynamiczną akcję i thriller w stylu bardziej energetycznym niż klasyczne brytyjskie produkcje. Choć serial jest oparty na pomyśle Harlana Cobena, jest także pełen typowych dla brytyjskich produkcji emocji i napięcia, które angażują widza. Serial jest zdecydowanie szybki i pełen zwrotów akcji, co czyni go wyjątkowym na tle bardziej statycznych, mrocznych kryminałów, z jakimi zwykle kojarzy się brytyjska telewizja.

Reklama

Opinie o serialu – od kontrowersji do pozytywnych recenzji

Choć początkowe odcinki "Porzuconego" zostały chłodno przyjęte przez krytyków, kolejne epizody zyskały lepsze recenzje. Krytycy zwrócili uwagę na zbyt duży nacisk na fabułę, co początkowo sprawiało wrażenie powierzchownego traktowania postaci. Jednak z czasem, serial zaczął lepiej rozwijać postacie, ich emocjonalne relacje oraz głębię ich motywacji. Dzięki temu kolejne odcinki zostały lepiej ocenione. Również rola Lee Ingleby’ego jako Slade'a została doceniona, a sam aktor zyskał nowe uznanie wśród widzów.

Reklama
Reklama
Reklama
Loading...