Ten serial od twórców „Rojsta” i „Idź przodem, bracie” łączy kryminalne zagadki z niepodrabialnym klimatem. „Genialny i niedoceniony”
Długie zimowe wieczory to idealny czas na nadrobienie serialowych zaległości. Ta polska produkcja jest uważana za jedną z najlepszych w XXI wieku, ale wciąż nie zdobyła takiej popularności, na jaką zasługuje. Przypomina „Chyłkę”, ma niepodrabialny klimat i jest świetnie zagrana.
- Marta Kutkowska
W tym artykule:
Polacy mają rękę do kryminałów. Nie bez powodu polskie produkcje są tak często doceniane za granicą. Podobnie jak Skandynawia, Polska ma mroczny klimat, skomplikowaną historię i dużo napięć społecznych. Te wszystkie elementy znajdziecie w serialu „Prokurator”, dostępnym na Netflixie.
Prokurator – o czym jest serial
Na początku warto wspomnieć o scenariuszu — bo ten jest naprawdę świetny: konsekwentny i angażujący. Nic dziwnego, jego autorami są bracia Miłoszewscy (Zygmunt to jeden z najpoczytniejszych polskich autorów kryminałów). Zresztą serial został stworzony i zrealizowany przez najbardziej docenianych polskich twórców. Za kamerą stanął Maciej Pieprzyca (to ten od „Idź przodem, bracie”), a autorem zdjęć jest Jan Holoubek (reżyser „Rojsta”). Te nazwiska to gwarancja najwyższej jakości. Podobnie jest z aktorami. W tytułową rolę wcielił się Jacek Koman — stworzył postać charyzmatycznego prokuratora, który jest metodyczny i nieco wycofany. Jego najbliższym współpracownikiem jest niecierpliwy i ekstrawertyczny inspektor policji Witold Kielak (w tej roli Wojciech Zieliński). Razem tworzą dream team, a dynamika ich relacji napędza cały serial. W jednej z głównych ról występuje też Magdalena Cielecka — tym razem wciela się w lekarkę medycyny sądowej. W każdym odcinku prokurator musi rozwiązać jedną sprawę, a dodatkowo zmierzyć się z przeszłością, która niespodziewanie się o niego upomina.
Prokurator – recenzje
Serial niesłusznie został nieco zapomniany. Krytycy filmowi uważają, że to jedna z najlepszych polskich kryminalnych serii, gdzie obok świetnego scenariusza zadbano także o klimat. Zdjęcia Jana Holoubka i świetny soundtrack sprawiają, że łatwo zanurzyć się w świat „Prokuratora” i próbować razem z nim rozwiązywać zagadki.
„Całość oceniam na 8*. Jeden z lepszych seriali polskich od wielu lat. Obok Watahy u mnie na topie od lat. Aktorzy i soundtrack w Prokuratorze tworzą niesamowity, wciągający klimat. Fajna fabuła. Zagadki kryminalne to tylko dodatek do całości” – możemy przeczytać na portalu Filmweb.