Ten nowy skandynawski serial kryminalny to murowany hit Netflixa. Łączy mroczną tajemnicę z przeszłości i krytykę społeczną
Już wkrótce na Netflix trafi nowy skandynawski kryminał. Czy powtórzy sukces „Szklanej kopuły”?

Nowości Netfliksa na maj zapowiadają się niezwykle ekscytująco. Wśród hitów na nowy miesiąc znajdziemy m.in. długo oczekiwany czwarty sezon „Miłość, śmierć i roboty”. Jedną z najgorętszych premier jest także serial „Syreny”, w którym Julianne Moore wcieli się w królową manipulacji. Nie zabrakło jednak czegoś dla fanów skandynawskich kryminałów.
Premiera serialu „Rezerwat” na Netflix
Netflix ogłosił datę premiery długo wyczekiwanego serialu kryminalnego „Rezerwat”, który z pewnością zyska popularność wśród miłośników mrocznych historii z wyrafinowanymi intrygami. Serial, stworzony przez Ingeborg Topsøe i wyreżyserowany przez nagradzanego Pera Fly, zadebiutuje w serwisie 15 maja 2025 roku. Sześcioodcinkowa produkcja zaprasza do zanurzenia się w skomplikowaną opowieść o tajemniczym zaginięciu, które obnaży mroczne strony jednej z najbogatszych dzielnic Danii.
„Rezerwat” - fabuła serialu
„Rezerwat” opowiada historię Ruby - młodej filipińskiej au pair, która znika w jednym z najzamożniejszych osiedli północnej Kopenhagi. Zaginięcie kobiety wstrząsa lokalną społecznością, ale sprawa nie trafia na szczyt listy priorytetów policji. Wszystko zmienia się, gdy Cecilie, sąsiadka Ruby, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce, by odkryć, co naprawdę się wydarzyło. Wraz z własną au pair, Angel, zaczyna zbierać informacje i tropy, które prowadzą do coraz bardziej niepokojących odkryć. Sprawa staje się jeszcze bardziej złożona, gdy do gry wchodzi świeżo upieczona śledcza Aicha. Wkrótce odkrywa, że zaginięcie Ruby ma głębsze powiązania z elitarnym środowiskiem miejscowych bogaczy, którzy cieszą się nie tylko ogromnym majątkiem, ale i ogromnymi wpływami.
Jeśli jesteście fanami mocnych, emocjonujących historii pełnych niespodzianek i wciągających zagadek, to „Rezerwat” z pewnością nie zawiedzie.