Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Netflix inwestuje w thrillery kryminalne
  2. O czym opowiada thriller „Trzy objawienia”?
  3. Co o „Trzech objawieniach” mówią krytycy?

Netflix inwestuje w thrillery kryminalne

Netflix nie zwalnia tempa jeśli chodzi o premiery nowych seriali i filmów kryminalnych, które trzymają w niepewności do samego końca. Nie powinno to dziwić widzów, którzy wiernie obserwują listy najpopularniejszych produkcji.

Tylko w ostatnich tygodniach na Netfliksie pojawiły się aż dwa seriale na podstawie bestsellerowych powieści Harlana Cobena - "Tęsknię za Tobą" i "Tylko jedno spojrzenie". Cieszą się one tak dobrą popularnością, że platforma zapowiedziała już, że za adaptację kryminalnej powieści pisarza wzięli się również Argentyńczycy. "Na gorącym uczynku" ma pojawić się na Netfliksie jeszcze w marcu 2025 roku.

Niekwestionowanym hitem platformy stało się również „Dojrzewanie”. Brytyjski serial Netfliksa o nastolatku, który zostaje oskarżany o morderstwo koleżanki ze szkoły, polecają nawet psycholodzy. Najnowszą kryminalną produkcją, która zadebiutowała w ostatnich dniach na platformie, są „Trzy objawienia".

O czym opowiada thriller „Trzy objawienia”?

Adaptacja komiksu Yeon & Choi z 2022 roku o tej samej nazwie, fabuła „Trzech objawień” koncentruje się na sprawie zaginionych osób, w którą angażują się detektyw Lee Yeon-hui (Shin Hyun-been) oraz pastor Sung Min-chan (Ryu Jun-yeol) - każdy z własnym zbiorem motywów i przekonań. Oboje są przekonani, że to wiara i religia doprowadzą ich do rozwiązania, ale najpierw będą musieli zmierzyć się z własnymi demonami.

Reklama

Co o „Trzech objawieniach” mówią krytycy?

Koreański thriller psychologiczny zadebiutował na Netflix 21 marca i obecnie jest trzecim najchętniej oglądanym filmem platformy. Za jego reżyserię odpowiada Yeon Sang-ho, który wcześniej pracował przy "Zombie express" i serialu „Parasyte: The Grey”. Film został ciepło przyjęty przez krytyków, którzy doceniają go za grę aktorską, dialogi i reżyserię. Główna linia fabularna żongluje między dwoma postaciami i przeplata ich historie, ale nie jest przy tym dezorientująca. Jednocześnie motyw jest niejako powrotem do wcześniejszej ery koreańskich dramatów kryminalnych, co również nie umknęło uwadze fanów kina wschodniego.

Reklama
Reklama
Reklama