Reklama

Zapytałam znajomych o najlepsze europejskie seriale kryminalne. Hiszpańska produkcja „Po złej stronie torów” pojawiła się kilkukrotnie i wcale mnie to nie dziwi.

Reklama

Serial „Po złej stronie torów” hitem Netfliksa

Choć serial nie jest oryginalną produkcją giganta streamingu, gdy tylko trafił na platformę, błyskawicznie stał się jedną z najchętniej wybieranych produkcji. „Po złej stronie torów” został pierwotnie stworzony dla hiszpańskiej stacji Telecinco w 2021 roku. Każdy kolejny sezon pojawia się najpierw na antenie telewizji, a po kilku tygodniach na Netfliksie. Fani nie mogli doczekać się 4. części przygód ekscentrycznego Tirso, która w końcu trafiła na platformę 7 lutego. Wystarczyło tylko trzy dni, aby serial znalazła się w topce. Powód? Serial „Po złej stronie torów” to znacznie więcej niż typowy kryminał. To opowieść o sile więzi rodzinnych, determinacji i walce o sprawiedliwość w trudnych realiach. Twórcy mistrzowsko łączą wątek kryminalny z dramatem rodzinnym, przez co każdy odcinek trzyma w napięciu.

O czym opowiada serial „Po złej stronie torów”?

Serial koncentruje się na losach emerytowanego żołnierza, Triso, który postanawia wziąć sprawiedliwość we własne ręce. Gdy jego wnuczka pada ofiarą brutalnej napaści, mężczyzna zaczyna prowadzić własne śledztwo, które doprowadza go do konfrontacji z przestępczym półświatkiem. Nieoczekiwane zwroty akcji oraz mroczna atmosfera sprawiają, że ten serial wciąga w binge-watching.

mat. prasowe

To zasługa m.in José Coronado, wcielającego się w rolę Tirso, który dostarcza absolutnie elektryzującej kreacji. Jego bohater to złożona postać - twardy, zdeterminowany emerytowany wojskowy, który w imię obrony rodziny jest w stanie przekroczyć wszelkie granice.

Serial cieszy się uznaniem zarówno wśród krytyków, jak i widzów. Jeden z użytkowników Filmwebu, oceniający go 10/10 tak pisze:

"Bardzo dobry serial, wciąga, bohaterowie mają to coś, co sprawia, że chce się ich oglądać. Jose Coronado rewelacyjny ze swoim specyficznym poczuciem humoru. Wbrew pozorom nie chodzi tylko i wyłącznie o płytką intrygę kryminalno- narkotykową w klimacie latynoskim. Serial pokazuje nastawienie Hiszpanów do emigrantów z krajów Am. Południowej, uprzedzenia i stereotypy które czasem działają jak "samospełniające się proroctwo". Pokazuje skomplikowane relacje rodzinne - temat adopcji, LGBT, relacji z dorosłymi dziećmi, zemsty. I przede wszystkim najważniejszy wątek serialu - miłość od pierwszego wejrzenia i chemia między bohaterami."

Reklama

Jeśli zatem szukasz niebanalnego serialu kryminalnego na długie, zimowe wieczory, „Po złej stronie torów” będzie strzałem w dziesiątkę!

Reklama
Reklama
Reklama