Serial od twórcy "Gry o tron" to adaptacja chińskiej powieści sci-fi. To najdroższa produkcja Netflixa
„Problem trzech ciał” to serialowa adaptacja powieści Liu Cixina, której akcja toczy się na dwóch płaszczyznach czasowych – w latach 60. XX wieku, gdy w Chinach zapada fatalna decyzja, oraz w teraźniejszości, gdzie grupa naukowców musi zmierzyć się z konsekwencjami tego wyboru. Za produkcję odpowiedzialni są twórcy „Gry o tron”.
Spis treści:
O czym jest „Problem trzech ciał”? – Fabuła serialu
„Problem trzech ciał” to serial science fiction, którego fabuła opiera się na bestsellerowej powieści chińskiego autora Liu Cixina. Akcja produkcji rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych – jednym z kluczowych momentów w historii ludzkości jest decyzja młodej kobiety, Ye Wenjie, podjęta w Chinach w latach 60. XX wieku. Jej wybory, które mają na celu ocalenie świata, prowadzą do kontaktu z obcą cywilizacją, który ma ogromne konsekwencje dla przyszłości Ziemi.
Współczesne wydarzenia skupiają się na grupie genialnych naukowców, którzy w wyniku tego kontaktu zaczynają badać zagrożenie związane z pozaziemską cywilizacją. Piątka byłych współpracowników spotyka się ponownie, aby stawić czoła największemu zagrożeniu w historii ludzkości – wstrząsającym i nieodwracalnym skutkom decyzji podjętych wiele lat wcześniej. Serial porusza tematy dotyczące współczesnych dylematów technologicznych, kryzysu klimatycznego oraz zagrożeń związanych z ingerencją obcych cywilizacji.
David Benioff i D.B. Weiss – twórcy „Gry o tron” w „Problemu trzech ciał”
Za produkcję „Problemu trzech ciał” odpowiadają David Benioff i D.B. Weiss, twórcy kultowego serialu „Gra o tron”, który zdobył ogromne uznanie na całym świecie. Ich doświadczenie w tworzeniu epickich, wielowątkowych fabuł pełnych intryg i konfliktów idealnie pasuje do tego ambitnego projektu. „Problem trzech ciał” to kolejny krok w karierze twórców, którzy teraz przenoszą nas w świat pełen zagrożeń, gdzie decyzje naukowców mogą zadecydować o przetrwaniu całej cywilizacji.
Z kolei serialowy świat „Problemu trzech ciał” różni się od „Gry o tron” nie tylko w tematyce, ale również w klimacie – zamiast średniowiecznych intryg, mamy tu do czynienia z naukowym thrillerem pełnym technicznych dylematów i filozoficznych pytań o naszą przyszłość.
Adaptacja powieści Liu Cixina – co czeka widzów w serialu?
„Problem trzech ciał” to pierwsza część trylogii autorstwa Liu Cixina, która zdobyła międzynarodowe uznanie. Fabuła opowiada o kontakcie Ziemian z obcą cywilizacją, której technologiczne osiągnięcia wykraczają poza nasze wyobrażenie. Mimo to, obcy nie przybywają z zamiarem pomocy, a raczej ich przybycie może oznaczać zagładę ludzkości.
W serialu nie brakuje tematów związanych z historią Chin – w szczególności wydarzeń z czasów rewolucji kulturalnej, które miały wpływ na główną bohaterkę, Ye Wenjie. To ona, po stracie ojca, podejmuje decyzję, która ma globalne konsekwencje. Jej wybory uruchamiają łańcuch wydarzeń, który prowadzi do kontaktu z San-Ti, pozaziemską cywilizacją. W serialu wątek ten zostaje rozwinięty, ukazując dylematy moralne i filozoficzne, z jakimi zmaga się ludzkość, stawiając czoła nieznanemu zagrożeniu.
„Problem trzech ciał” – najdroższy projekt Netflixa
„Problem trzech ciał” jest jednym z najdroższych projektów w historii Netflixa. Serial jest pełen efektów specjalnych, zaawansowanej technologii i złożonych scenografii, co ma odzwierciedlać rozmach powieści Liu Cixina. Wysoki budżet dał twórcom swobodę w realizacji tego ambitnego projektu.