Powstanie spin-off "Emily w Paryżu”? Lily Collins chce podbić nową stolicę
Przez cały czas trwania „Emily w Paryżu” widzieliśmy, jak tytułowa bohaterka zamienia wysokie wieżowce Chicago na Miasto Świateł. Gdy 4. sezon dobiegł końca, dwudziestokilkuletnia szefowa marketingu pożegnała się z francuską stolicą na rzecz nowego startu w Rzymie ze swoim chłopakiem, Marcello.
- Panashe Nyadundu
Jednak Lily Collins, która wciela się w główną bohaterkę, podzieliła się ostatnio przemyśleniem, że chciałaby, aby jej postać przeniosła się do Londynu. Przez ostatnie kilka miesięcy, 35-latka mieszkała nad Tamizą, przygotowując się do swojego debiutu na West Endzie w Barcelonie, w którym występuje również Álvaro Morte z „Dom z papieru”. Podczas wywiadu z BBC, aktorka opowiedziała o tym, jak mieszkanie w stolicy Wielkiej Brytanii sprawiło, że zaczęła myśleć o nowych miejscach do podboju dla głównej bohaterki kultowej serii.
"Emily w Paryżu" podbije Londyn?
Gwiazda stwierdziła, że bardzo chciałaby, aby powstał spin-off serialu „Emily w Londynie” i że byłoby to „bardzo zabawne”.
„Zdecydowanie poszłaby na Portobello Road i kupiła trochę antyków, oczywiście odwiedziłaby Big Bena i sklep z zabawkami Hamleys. Zdecydowanie spróbowałaby też dostać się do Pałacu Buckingham i chciałaby wypić herbatę z królem. Usiłowałaby zmusić strażników do uśmiechu, ale nie jestem pewna, czy byłaby w stanie to zrobić” wyznała.
W dalszej części wywiadu Collins stwierdziła, że w tym mieście „czuje się jak w domu”, zwłaszcza jeśli chodzi o codzienne aspekty, które wielu z nas uważa za oczywiste. „Uwielbiam metro, ale przede wszystkim uwielbiam siedzieć z przodu piętrowego autobusu i patrzeć przez okno” powiedziała. „Nie mam nawet planu, dokąd chcę jechać, po prostu siedzę i obserwuję wszystkie widoki i ludzi”.
Chociaż spin-off „Emily w Paryżu” nie został potwierdzony, skłamalibyśmy, gdybyśmy powiedzieli, że nie chcielibyśmy zobaczyć, jak Emily udaje się do Londynu, gdy w piątym sezonie podbija Rzym.
Tekst oryginalnie pochodzi ze strony ELLE UK.