Polak chce powtórzyć sukces "50 twarzy Greya"!
Za nakręcone komórką filmy Adi Spektor zgarnia nagrody na światowych festiwalach. Teraz pracuje nad kolejnym, który ma być równie odważny, jak adaptacja książki E. L. James.
Adi Spektor jest absolwentem słynnej aktorskiej szkoły Lee Strasberga i uznanym reżyserem filmów krótkometrażowych w USA. Można go było zobaczyć m.in. w filmach "Cross: amulet i berło" i "Angel of Death". Swoje produkcje kręci iPhone'm i dostaje nagrody na tzw. Mobil Festiwalach na całym świecie. Jego film "Odlot" dostał się do konkursu filmów krótkometrażowych na festiwalu w Cannes. Zachwycił się nim też sam Tom Cruise, o czym poinformował na swoim Twitterze. Teraz nasz rodak chce wyreżyserować następny film (już iPhone'm 6) i ma nadzieję, że dogoni w prestiżowych nagrodach poprzednie produkcje. Nowy film na pewno wzbudzi emocje i zainteresowanie, bo ma mieć wiele wspólnego z "50 twarzy Greya".
Będziemy kręcić w wynajmowanym mieszkaniu, gdzie pary spotykają się, aby uprawiać seks z rożnymi "zabawkami". W Stanach jest to normalne miejsce. W filmie o Greyu mamy namiastkę tego, co tu może się dziać - opowiada Adi Spektor.
Film będzie opowiadał o trójce gejów w wynajętym domu. Czy z tym filmem Adi Spektor przebije się do Cannes? Czas pokaże. Na razie organizuje casting dla dwóch męskich ról, bo w roli trzeciego bohatera wcieli się sam.
1 z 4
Adi Spektor fot. mat. prasowe
Adi Spektor
fot. mat. prasowe
2 z 4
Adi Spektor fot. mat. prasowe
Adi Spektor
fot. mat. prasowe
3 z 4
Adi Spektor fot. mat. prasowe
Adi Spektor
fot. mat. prasowe
4 z 4
Adi Spektor fot. mat. prasowe
Adi Spektor
fot. mat. prasowe