Pedro Pascal zagra z gwiazdą naszej ulubionej komedii romantycznej. Doceniona w Cannes aktorka dołącza do obsady „Weapons”
W zeszłym roku „Najgorszy człowiek na świecie” znalazł się w czołówce redakcyjnej listy godnych polecenia filmów o miłości. Niedługo później internauci przyznali tytuł „najlepszego człowieka na świecie” Pedrowi Pascalowi. Teraz bijący rekordy popularności gwiazdor łączy siły z norweską aktorką Renate Reinsve aka filmową Julie. Razem wystąpią w nowym horrorze twórców „Barbarzyńców”. Co wiemy o ich wspólnym projekcie?
Wytwórnie filmowe działają w ostatnich miesiącach sprawniej niż algorytmy aplikacji randkowych. Co rusz dochodzi do zmatchowania gorących nazwisk, które od dawna chciałyśmy zobaczyć obok siebie w napisach końcowych. Florence Pugh i Andrew Garfield jako zakochana para? Mamy to! Jennifer Coolidge i Brian Cox w komediowej opowieści o emerytowanym gangsterze? Już się robi. Winona Ryder w duecie z Jenną Ortegą? Nie możemy się doczekać! Niespodzianek jest jednak znacznie więcej. W propozycjach przebierać może obsada hitowego serialu „The Last of Us”. Bella Ramsey lada moment wejdzie na plan „Monstrous Beauty” wraz ze znanym fanom „Dark” Louisem Hofmannem. A Pedro Pascal... Zanim powróci do karkołomnej walki z pasożytniczym cordycepsem, przeniesie się do czasów starożytnych za sprawą kontynuacji „Gladiatora” i zmierzy się z najgorszymi koszmarami w horrorze Zacha Creggera. U jego boku stanie gwiazda „Najgorszego człowieka na świecie”, Renate Reinsve.
Pedro Pascal i Renate Reinsve dołączają do obsady horroru „Weapons”
Nie przeczymy, że norweski kandydat do Oscara wywołał dyskusje dotyczące filmowych gatunków. Reklamowana jako rasowa komedia romantyczna produkcja rozczarował widzów liczących na niezobowiązującą rozrywkę. W rzeczywistości historia Julie równie często śmieszyła, co uderzała w czułe punkty i zmuszała do refleksji. Nie ulega jednak wątpliwości, że dzieło Joachima Triera stało się sensacją światowych imprez i festiwali. Poza dwoma nominacjami do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej twórcy walczyli też o BAFTĘ i odebrali statuetkę Goya. Renate Reinsve zdobyła za to Złotą Palmę w Cannes i była wymieniana jednym tchem z Kristen Stewart czy Lady Gagą.
Hollywoodzki debiut gwiazdy był tylko kwestią czasu. Właśnie ogłoszono, że 35-letnia Norweżka przyjęła rolę w horrorze „Weapons”. Tym samym przyłączyła się do 48-letniego Pedra Pascala. Za filmem stoi amerykański reżyser Zach Cregger. „Barbarzyńcy”, jego ostatni film z 2022 roku, spotkał się z ciepłym przyjęciem publiczności i mimo skromnego budżetu zdołał zarobić w kinach ponad 45 milionów dolarów. Recenzenci entuzjastycznie nazwali go świeżym spojrzeniem na horrory klasy B. Wysoko oceniono też dobrze napisane i zagrane postacie (na ekranie pojawiają się m.in. Georgina Campbell i Bill Skarsgård) oraz sprawne ukazanie społecznych patologii pod płaszczykiem groteski.
„Weapons” – co wiemy o filmie?
O nowym horrorze wiemy na razie niewiele. Ujawniono, że fabuła będzie wielowątkowa. Strukturą ma przypominać „Magnolię” Paula Thomasa Andersona z 1999 roku. Szczegóły trzymane są w tajemnicy. Jednak według zagranicznych mediów „Weapons” ma skupiać się na zaginięciu licealistów, do którego doszło w małym spokojnym miasteczku. Scenariusz napisał Cregger, a do projektu zaangażował producentów swojego poprzedniego filmu. Zdjęcia mają rozpocząć się jesienią tego roku. Już rezerwujemy czas na wizytę w kinie!