Reklama

Pedro Pascal miał wiele imion. Chilijski aktor był Oberynem Martellem z „Gry o Tron”, Javierem Peñą z „Narcos” i Mandalorianinem. Jednak potrzeba było przeniesienia na plan filmowy postapokaliptycznego świata „The Last of Us”, aby na dobre skradł serca widzów. Chociaż dziś nazywany jest bożyszczem, 47-latek z pokorą wraca pamięcią do początków kariery. O jednym z pierwszych istotnych zleceń przypomniała mu Sarah Michelle Gellar. Aktorka opublikowała na Instagramie ich wspólne zdjęcie z planu serialu „Buffy: Postrach wampirów”. Pedro Pascal towarzyszył jej w jednym z odcinków jako Eddie – świeżo upieczony student uniwersytetu kalifornijskiego. Fani z marszu zaczęli rozpisywać w komentarzach alternatywne zakończenia. W ich wymarzonym scenariuszu bohater uchodzi z życiem przynajmniej do graduacji i nawiązuje bliższą znajomość z nastolatką walczącą z siłami ciemności. Archiwalny kadr wywołał nie mniejszy entuzjazm u samego aktora…

Reklama
Seriale 2023. Tych tytułów nie możemy się doczekać
serwis prasowy

Pedro Pascal wspomina pracę z Sarah Michelle Gellar na planie „Buffy: Postrach wampirów”

Pedro Pascal nie może narzekać na brak pracy. Ostatniego dnia lutego pojawił się na oficjalnej premierze trzeciego sezonu „The Mandalorian”. Przed uroczystym pokazem opowiadał nie tylko o zawiłych losach postaci i kanarkowej stylizacji z metką Gucci. Reporterka Entertainment Tonight postanowiła zapytać aktora o zdjęcie sprzed lat, które dopiero co pojawiło się na profilu Sarah Michelle Gellar. Początkowo Pedro Pascal był zaskoczony i przyznał, że jeszcze nie natknął się na post koleżanki po fachu. Mimo to natychmiast podchwycił temat i zaczął przywoływać anegdoty z chwil spędzonych na planie serialu „Buffy: Postrach wampirów”.

„Pamiętam, że miała w przyczepie lody i podzieliła się ze mną. Wróciła do swojej przyczepy, żeby przynieść więcej dla mnie. Nagrywaliśmy w środku w nocy na kampusie UCLA. Wtedy nie zbudowali jeszcze własnego planu zdjęciowego imitującego uczelnię […] Musiałem jeść lunch w wampirze masce, a ona była niesamowicie miła”.

Wieści o fotografii wykonanej podczas zdjęć do czwartego sezonu produkcji poniosła się po czerwonym dywanie. W efekcie gwiazdor przez cały wieczór odpowiadał na pytania związane z młodzieżowym horrorem z końca lat 90. „Właśnie się o tym dowiedziałem i jestem bardzo podekscytowany tym, że Sarah Michelle Gellar mnie pamięta. Chcę, żeby wiedziała, że ja zachowałem w pamięci każdy moment prac nad tym odcinkiem, chociaż nie trwało to długo. Była tak uprzejmą ekranową partnerką, świetnie się bawiliśmy” – powiedział dziennikarce Access Hollywood.

Reklama

Przyznajemy, że słuchanie zakulisowych historii sprawia nam równie dużą przyjemność co oglądanie kolejnych odcinków seriali z udziałem aktora. A wnioskując po reakcjach internautów, nie jesteśmy w tym odosobnione.

"The Idol" - serial HBO z Lily-Rose Depp
mat. prasowe HBO
Reklama
Reklama
Reklama